Markę HelloBody poznałam przy okazji testów linii z aloesem z którą bardzo się polubiłam (do tego stopnia, że mam za sobą kilka opakowań kremu i maseczki) Dlatego z ciekawością i optymizmem podeszłam do kremu pod oczy - wszakże pielęgnacji tych obszarów to mój konik :)
Coco Smooth Hellobody
Okolica oczu jest wrażliwa, często sucha i to na niej można zauważyć pierwsze oznaki starzenia się skóry. Właśnie dlatego potrzebuje szczególnej opieki. Formuła COCO SMOOTH bogata jest w ultra-skuteczne i uzupełniające się wzajemnie składniki, które jednocześnie pomagają wygładzić i nawilżyć skórę oraz zmniejszać widoczność cieni pod oczami. Ot tak! Wraz z nim powiesz „hello” rozjaśnionemu i bardziej wypoczętemu spojrzeniu, bez względu na to, ile godzin udało Ci się przespać zeszłej nocy ;).Korzyści dla Twojej skóry:Organiczne masło Shea: właściwości wygładzające i uzupełniające poziom lipidów.Organiczny olej kokosowy: nawilża i wspomaga proces gojenia się skóry.Ekstrakt z kory cedru atlaskiego: zwalcza cienie pod oczami, pomaga zmniejszyć pigmentację i opuchliznę.Formuła w 99,9% pochodzenia naturalnegoProdukt wegański – Produkt nietestowany na zwierzętach*Ze względu na nasze wartości i przekonania nie używamy:PEG - Silikonów - Parabenów - Mikroplastików - Olejów Mineralnych
Krem Coco Smooth ma raczej lekką, niekłopotliwym konsystencję, która idealnie sprawdzi się zwłaszcza w pielęgnacji dziennej, gdzie zależy mi na czymś po prostu nawilżającym i dobrze współpracującym z kosmetykami kolorowymi. Ten krem taki właśnie jest. Szybko się wchłania, nie obciąża, genialnie nawilża i utrzymuje odpowiedni poziom nawodnienia aż do wieczora. Nie podrażnia oczu, lekko rozświetla i odświeża spojrzenie.
Znacie kosmetyki marki HelloBody? Mieliście już z nimi do czynienia?
Pozdrawiam, Aga
Dobry krem pod oczy to podstawa. Z tej marki miałam kilka produktów, ale już dawno😅
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu.
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki znam i bardzo lubię ale akurat tego kremu jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś coś z BeGlossy, ale mi rodzina rozebrała :D
OdpowiedzUsuń