@Na Krawędzi -dlatego trzeba używac odpowiednich kolorów, wiadomo że ciemnobrązowy przyciemni :) o rozjaśnianiu nic nie mówię gdyż raczej nie jest to możliwe bez zmiany właściwości podkładu
Jak każda minerałoholiczka mam masę niepasujących próbek podkładów i już od jakiegoś czasu tylko mieszam je z pigmentami. Szukanie swojego odcienia jest przereklamowane. Mieszanie jest fajniejsze;) fajnie, że poruszyłaś ten temat.
@Lidio :) cieszę się że myślimy podobnie :) zresztą chyba idealnie dopasowanego odcienia w gotowcach raczej nie ma, zawsze minimalnie może się różnić od naszej karnacji :) mieszanie pozwala podrasować kolor do granic możliwości :) choć wiele osób tego nie rozumie
Czekałam, czekałam i się doczekałam...:). Bardzo fajny filmik, dręczy mnie tylko pytanie, skąd mam wiedzieć jakich użyc proporcji??? Coś czuje, ze zanim dojdę do punktu końcowego to mnóstwo podkładów po drodze spartacze:). Dziękuję Aguś, jesteś niezastąpiona:):):)
dziewczyny-nic nie spartaczycie jeśli będziecie robić to tak jak ja. Dodawać małe ilości roztartych pigmentów z podkładem do osobnego słoiczka z odsypką, powoli.
a czy moglabys podac "przepis" jak z sypkiego minerlnego korektora pod oczy zrobic forme plynna. Widziala taki na jjednym ztwoch filmikow na youtube. dziekuje monika
hej Aga. zakupiłam pełnowymiarowy Lily Lolo kolor warm honey i kompletnie nie jest to mój kolor. Za to próbki kolory cookie i in the buff są idealne dla mnie. Czy istnieje możliwość zmiany warm honey na mniej żółty czy lepiej od razu wystawić go na allegro? pozdrawiam Iwona
Aga, wielkie dzięki za ten filmik! Po wielu, wielu próbach i kilku załamaniach nerwowych udało mi się nieco zneutralizować Porcelain LL. Wprawdzie nie doszłam jeszcze do tego, jak go przyżółcić jednocześnie nie przyciemniając, ale przynajmniej nie wybija już na mojej twarzy różowych tonów :)
przydatny filmik, ale ja jakos nadal bałabym się, że zamiast np lekko rozjasnic to przyciemnie albo zrobię szary:D
OdpowiedzUsuń@Na Krawędzi -dlatego trzeba używac odpowiednich kolorów, wiadomo że ciemnobrązowy przyciemni :) o rozjaśnianiu nic nie mówię gdyż raczej nie jest to możliwe bez zmiany właściwości podkładu
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć:)
OdpowiedzUsuńJak każda minerałoholiczka mam masę niepasujących próbek podkładów i już od jakiegoś czasu tylko mieszam je z pigmentami. Szukanie swojego odcienia jest przereklamowane. Mieszanie jest fajniejsze;) fajnie, że poruszyłaś ten temat.
OdpowiedzUsuń@Lidio :) cieszę się że myślimy podobnie :) zresztą chyba idealnie dopasowanego odcienia w gotowcach raczej nie ma, zawsze minimalnie może się różnić od naszej karnacji :) mieszanie pozwala podrasować kolor do granic możliwości :) choć wiele osób tego nie rozumie
OdpowiedzUsuńmieszałam, póki co ciągle jestem niezadowolona :) ale na pewno jeszcze raz przyjrzę się temu zagadnieniu :) fajny filmik :)
OdpowiedzUsuńCzekałam, czekałam i się doczekałam...:). Bardzo fajny filmik, dręczy mnie tylko pytanie, skąd mam wiedzieć jakich użyc proporcji??? Coś czuje, ze zanim dojdę do punktu końcowego to mnóstwo podkładów po drodze spartacze:). Dziękuję Aguś, jesteś niezastąpiona:):):)
OdpowiedzUsuńdziewczyny-nic nie spartaczycie jeśli będziecie robić to tak jak ja. Dodawać małe ilości roztartych pigmentów z podkładem do osobnego słoiczka z odsypką, powoli.
OdpowiedzUsuńa czy moglabys podac "przepis" jak z sypkiego minerlnego korektora pod oczy zrobic forme plynna. Widziala taki na jjednym ztwoch filmikow na youtube. dziekuje
OdpowiedzUsuńmonika
@Anonimowy, zerknij http://duafterdark.blogspot.com/2010/09/tworczosc-uzytkowa.html
OdpowiedzUsuńhej Aga. zakupiłam pełnowymiarowy Lily Lolo kolor warm honey i kompletnie nie jest to mój kolor. Za to próbki kolory cookie i in the buff są idealne dla mnie. Czy istnieje możliwość zmiany warm honey na mniej żółty czy lepiej od razu wystawić go na allegro? pozdrawiam Iwona
OdpowiedzUsuńAga, wielkie dzięki za ten filmik!
OdpowiedzUsuńPo wielu, wielu próbach i kilku załamaniach nerwowych udało mi się nieco zneutralizować Porcelain LL. Wprawdzie nie doszłam jeszcze do tego, jak go przyżółcić jednocześnie nie przyciemniając, ale przynajmniej nie wybija już na mojej twarzy różowych tonów :)