Ziemię egipską znają wszyscy- a co z podkładem Wet&Dry?
Podkład Wet&Dry Bikor
Kilka słów od producenta
Puder
Bikor Wet & Dry może również zastąpić fluid. Nałożony na mokro, na
całą twarz daje efekt kamuflujący i wyrównujący koloryt, zbliżony do
działania płynnego podkładu. Bikor Wet & Dry używamy także, aby
„zagruntować” płynny fluid. Zabieg ten sprawi, że podkład będzie się
utrzymywał przez cały dzień, bez rozmazywania i rozwarstwiania. Bikor
Wet & Dry jest także idealną bazą pod makijaż oczu. Nałożony na całą
górną powiekę od linii brwi do linii rzęs, sprawi, że cienie będą
utrzymywały się przez cały dzień. Nie będą się rozmazywały oraz rolowały
w zagłębieniach powieki.
Mistrz kamuflażu
Bikor
Wet & Dry to lekki puder, którego trwała formuła idealnie
dopasowuje się do każdego koloru i rodzaju cery. Jako unikatowy kosmetyk
Bikor Wet & Dry ma podwójne zastosowanie. Na mokro pełni funkcje
korektora - perfekcyjnie kamuflując niedoskonałości. Stosowany na sucho
matuje strefę T oraz utrwala makijaż.
Naturalny blask
Bikor
Wet & Dry doskonale rozprasza światło, ujednolica kolor, nadając
cerze naturalny i zdrowy wygląd. Sprawdza się, jako baza pod cienie do
powiek oraz ułatwia szybką korektę makijażu w ciągu dnia. Kosmetyk
zawiera filtr fizyczny, który działa ekranizująco, chroniąc skórę przed
szkodliwym promieniowaniem UV.
Aksamitna formuła
Bikor
Wet & Dry wspaniale sprawdza się na skórze, tworząc na jej
powierzchni delikatny film. Ze względu na wysoki poziom rozdrobnienia
nie pozostawia białego nalotu oraz widocznych przejść. Zapewnia uczucie
komfortu stanowiąc perfekcyjne wykończenie makijażu.
Bikor Wet & Dry 1 / rozświetlający
Przeznaczony
jest dla młodej i niewymagającej cery. Z powodu największego stężenia
drobinek odbijających światło Bikor Wet & Dry 1 charakteryzuje się
przede wszystkim działaniem rozświetlającym. Doskonale sprawdza się,
jako baza pod cień do powiek. Po zastosowaniu Bikor Wet & Dry 1
skóra nabiera młodzieńczego blasku oraz pozostaje naturalnie zmatowiona.
Bikor Wet & Dry 2 / delikatnie kamuflujący i rozświetlający
Bikor
Wet & Dry 2 to uniwersalny puder dla każdej cery. Charakteryzuje
się średnim rozświetlaniem oraz średnim kryciem. Niweluje drobne
niedoskonałości, matuje oraz perfekcyjnie zmiękcza rysy po zastosowaniu
kosmetyków kolorowych.
Bikor Wet & Dry 3 / kamuflujący - pełne krycie
Bikor
Wet & Dry 3 przeznaczony jest do najbardziej problematycznej skóry.
Delikatnie rozświetla, perfekcyjnie kryje niedoskonałości oraz znacznie
matuje skórę. Intensyfikację krycia uzyskujemy poprzez użycie Bikor Wet
& Dry na mokro. Puder Bikor Wet & Dry sprawdza się również,
jako baza pod cień.
Aplikacja
Pudru
Bikor Wet & Dry używamy, jako korektora - na sucho, aplikując go na
wybrane partie twarzy (okolice pod oczami, skrzydełka nosa, drobne
wypryski). Stosujemy wtedy gąbeczkę dołączoną do opakowania.
W
celu uzyskania intensywniejszego efektu kamuflującego, nakładamy puder
na mokro. Część gąbeczki moczymy w małej ilości wody, a następnie ruchem
dociskającym nabieramy Bikor Wet & Dry.
źródło maestrobrush.pl
Pojemność: 10g
Cena: 85zł
Można go kupić np. TUTAJ
Moja opinia
Byłam niezwykle zaintrygowana tym kosmetykiem, zwłaszcza po peanach pochwalnych które można spotkać w sieci.
Opakowanie
elegancka puderniczka z lusterkiem i osobną przegrodą na gąbkę-aplikator
Konsystencja
prasowana ale jednocześnie lekko kremowa, jedwabista
Kolor/zapach
wiele osób mylnie odbiera fakt że puder jest dostępny w 3 wersjach biorąc je za kolory a nie 3 różne formuły. Odcień jest praktycznie ten sam, różnią się między sobą kryciem. Ja posiadam nr 2 (lekki kamuflaż i rozświetlenie) i nr3 (pełny kamuflaż).
Zapach pudrowy, męczący.
Aplikacja
Puder ten można nakładać na wiele sposobów: jako korektor ( na sucho lub mokro), jako podkład (na sucho i mokro) czy kryjący puder.
Ja pozostałam przy aplikacji na sucho pędzlem typu flat top czyli równo ściętym by uzyskać duże krycie.
Działanie
Nieco ambiwalentne odczucia. Produkt jest niezły. Dość drobno zmielony, delikatny, wręcz jedwabisty. Jednak nie wygląda idealnie, przynajmniej na mojej twarzy. Przyzwyczajona do minerałów, które wtapiają się w skórę niczym magiczny proszek, poczułam się ciut rozczarowana Wet&Dry. Nie jest źle, nawet więcej- jest dobrze. Ale nie znakomicie a ja jestem w tych kwestiach perfekcjonistką. Oba podkłady ( zarówno 2 i 3) dają godne uwagi krycie, różnice między nimi są minimalne dlatego recenzuję je jako całość.
Bardzo dobrze ujednolicają koloryt, nieźle kryją (lepiej niż minerały które stosuję) matują na kilka godzin, są raczej trwałe ale... dla mnie jest za ciężko, za pudrowo, zbyt widocznie. Widzę i czuję że coś mam na twarzy. Minerały mnie rozpieściły :)
Podsumowując...
Plusy
spore krycie
ujednolicenie
niezła trwałość
przyzwoity mat
delikatna konsystencja
estetyczne opakowanie
Minusy
zapach
średnia wydajność
widoczność na skórze
uczucie ciężkości
Skład/INCI
Moja ocena
4-/5
pozdrawiam
Aga
po poznaniu minerałów ciężko docenić inne podkłady
OdpowiedzUsuńsama je uwielbiam, pokochałam wiosną zeszłego roku i nie zamierzam zamienić na nic innego ;)
mam go od ponad roku ale przyznam, że nigdy nie próbowałam stosować go na mokro :) To w istocie straszny śmierdziel - dla mnie śmierdziuszkuje takim wilgotnym betonem.
OdpowiedzUsuńdokładnie Aga , wilgotny beton- fuj
UsuńMam trójeczkę i jakoś na razie nie mam do niego przekonania, dziwny kosmetyk jak dla mnie troszkę :P Nie wiem czy sie polubimy czy nie na razie użyłam go dosłownie kilka razy i mam mieszane uczucia.
OdpowiedzUsuńnie zachwyca. Porządny, ale do ideału mu daleko
Usuńznając zycie, zrobiłabym sobie nim ciemną maskę i byłby koniec przygody :P
OdpowiedzUsuńBze, on jaśnieje na skórze, zwłaszcza na okro. Ale machę robi tak czy siak :/
Usuńwydaje mi się,że odnośnie odcieni opis na stronie jest rzeczywiście mylny, sama myślałam że do wyboru jest ich kilka. Mam ten drugi rozświetlająco-kamuflujący i o ile nakładany na sucho wygląda dobrze, to na mokro jest dla mnie stanowczo za jasny. Wyglądam jak obsypana mąką z drobinkami:D a szkoda, bo kryje super i długo się utrzymuje. Nakładany na mokro szybko się kończy:)
OdpowiedzUsuńfakt , taki mączny na mokro się robi
UsuńJa miałam tylko z minerałów AM i gdyby nie fakt,że mnie uczuliły to były by świetne ;] Trzymały się praktycznie cały dzień :D Więc faktycznie trudno znaleźć coś lepszego od minerałków ;]
OdpowiedzUsuńjakoś niespecjalnie mnie ciągnie do niego...
OdpowiedzUsuńDee, nie ma szału
UsuńNo właśnie trwałość...Ja, przyzwyczajona do minerałów pewnie zdziwiłabym się, że tak szybko się skończył... Wolę moje bronzery z Physicians Formula ;))
OdpowiedzUsuń