sobota, 22 października 2016

Październikowa Liferia

Czy Liferia przyjmie się na naszym rynku? Czy nie mamy już dosyć boxów z kosmetykami? Czym Liferia może się wyróżnić na tle innych pudełek z nieznaną zawartością?





Liferia – to osobisty asystent w doborze kosmetyków. Piękno kojarzy się z emocjami, uczuciami i inspiracją. Staramy się tworzyć wyjątkowe produkty, które będą jeszcze bardziej podkreślać twoją urodę, kobiecość i indywidualność. Każdy produkt jest sprawdzony przez nas osobiście, ma wysokie standardy jakości i jest ładnie zapakowany w pudełko-niespodziankę, które dostarczymy prosto pod Twoje drzwi. Chcemy sprawić Сi przyjemność, abyś mogła się cieszyć z każdej chwili.

Co miesiąc dostarczamy Tobie pudełko z pięcioma miniaturowymi wersjami najlepszych kosmetyków. Dobieramy i pakujemy w pudełka zarówno powszechnie znane, jak i niszowe marki, abyś mogła wybrać te produkty, które pasują właśnie Tobie. W pudełku znajdują się produkty z różnych kategorii – do pielęgnacji skóry, do makijażu, ale także produkty, nie związane z kosmetyką, jako miły bonus.

Witamy w świecie Liferia, gdzie nie ma granic piękna i doskonałości.
opis liferia.pl

Pudełko zamówicie TUTAJ

Liferia pochodzi z Ukrainy gdzie święci triumfy. Czy Polska dobrze zareaguje na ukraińskie pudełko? 

Moje pierwsze wrażenia są pozytywne. Zerknijmy co znalazło się w pierwszej polskiej edycji.
Krem do rąk Dermagiq 100ml
Żel do mycia twarzy Lirene 75ml
Jedwabiste mleczko oczyszczające- peeling do twarzy Kueshi 50ml
Błyszczyk do ust Glossip
Krem do twarzy Naobay 30ml
Cień do powiek Magnetic Play Zone Vipera

Krem do rąk- nie cieszą mnie kolejne kremy do rąk ale przyznam się , marka holenderska, totalnie mi nieznana ciekawi mnie niezmiernie.

Żel do mycia twarzy Lirene- zupełnie nie znam tego produktu mimo ze dość dobrze kojarzę ofertę Lirene. Akurat skończyło mi się myjadło do twarzy więc idealnie.

Mleczko oczyszczające- peeling do twarzy- na pewno się przyda. Opis brzmi kusząco, do tego kolejna nieznana mi marka, tym razem z Hiszpanii.

Błyszczyk- wydaje się jakościowo fajny, gęsty ale ten cukierkowy róż średnio trafia w mój gust.

Krem do twarzy- bardzo lubię Naobay i ten produkt cieszy mnie najbardziej.

Cień do powiek Vipera- nie przekonuje mnie kolorówka w tego typu pudełkach ale kolor jest przyjemny i uniwersalny. To chłodny i ciemny brąz. 

Pierwsze pudełko bardzo na plus. Solidna zawartość, różnorodność i żadnych próbek czy tyci miniaturek. Brawo. Zobaczymy czy Liferia utrzyma ten poziom. Do zobaczenia za miesiąc.

Pozdrawiam, Aga

10 komentarzy:

  1. Przyznam, że byłabym zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja również mam to pudełko i jestem zachwycona zawartością, postawiona na nieznane, niszowe marki, których testowanie będzie przyjemnością ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I na tym powinna polegać idea tego typu pudełek :) produkty luksusowe lub niszowe

      Usuń
  3. Ciekawe pudełko, kilka rzeczy mnie zainteresowało.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)