piątek, 7 października 2016

Stylowa jesień

Dzisiejszy dzień był piękny. Mimo raczej chłodnego powietrza, pogoda dopisała a słońce dumnie panoszyło się na błękitnym niebie. Aura idealna bo w planach miałam zdjęcia stylizacji. Aż żałuję że tylko jednej, bo taka pogoda ostatnio rzadko się zdarza. Teraz popijam kawę zbożową z dużą ilością mleka i szykuję wpis o zestawie który popełniłam już jakiś czas temu. 

Powoli zaczynam przekonywać się do jasnego beżu i kremu jesienią. Zauważyłam ze fantastycznie rozświetla skórę, dodaje blasku i lekkości całej sylwetce. Lubicie takie kolory w garderobie jesiennej? 


Kocham takie sukienki. Bardzo kobiece ołówki z  grzeczną długością i szalowym kołnierzem. Bee Collection wspomniało że tej jesieni pojawią się inne kolory w tym fasonie. Choć ten krem jest taki piękny ...

Sukienkę przełamałam swobodną kamizelką (szkoda że nie ma ich już w ofercie sklepu) beżową kopertówką i nonszalanckimi botkami ze skóry w kolorze cappuccino. Kawa zbożowa z dużą ilością mleka :) 


Sukienka i kamizelka Bee Collection
Botki skórzane Zapato
Zegarek Go Girl Only Time and More
Bransoletka Chrysalis Time and More
Okulary p/słoneczne/ Sunglasses CLICK
Kopertówka no name

pics by KT

Pozdrawiam, Aga

21 komentarzy:

  1. pięknie! :) piękny makijaż przede wszystkim - wpadł mi w oko od razu. cała stylizacja genialna i świetnie dobrane dodatki. podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się skromnie że to moja ulubiona stylówka z kilku ostatnich :)
      Dziękuję

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi się kamizelka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż miło na Ciebie patrzeć jak za oknem tak sobie a tu taka beżowa pociecha:-) piękny makijaż i całość idealnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. super , Wszystko dobrane idealnie.Super wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna stylizacja :)masz bardzo dobrego fotografa ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie Aguś <3

    "Grzeczna długość sukienki" - ten zwrot muszę zapamiętać ;) U mnie białe/kremowe koszule są na co dzień, więc nie widzę aż takiej różnicy ;) No dobra... dziś panczo założyłam, bo zimno już :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O masz ponczo ♥ sto lat temu kupiłam fioletowe, teraz marzę o szarym

      Usuń
    2. Akurat mam szare, z wywijanym kołnierzem (a`la golf) robiony na drutach, z większymi oczkami ;)
      Teraz tworzę czerwony komin i czapkę (obym w niej nie wyglądała jak zza rogu ;) )

      Usuń
  7. Sukienka jest przepiękna, ale pierwszy raz nie podobają mi się u Ciebie buty. Ciężko mi nawet określić dlaczego, bo kolor mają ciekawy. Wydaje mi się że to ten obcas i kształt, dają bardzo ciężkie wrażenie. Za to reszta dodatków jak zwykle jest moim zdaniem świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie miały dawać wrażenie :) nie lubię tradycyjnych rozwiązań

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)