piątek, 22 września 2017

Grey mist

Tydzień temu miałam przyjemność bawić się na weselu kuzyna. Z tej okazji kupiłam, jeszcze przed wakacjami, sukienkę marki TFNC. Jak na nią trafiłam? Szukałam czegoś szarego (a to zaskoczenie ;)) i plisowanego. I tak w mojej szafie znalazła się ona - piękna maxi sukienka.


Postanowiłam nie mieszać tej wyjątkowej szarości z innym kolorem, dlatego dodatki są stonowane i w podobnej tonacji. Szara, złamana beżem torebka, nie do końca wieczorowa, cieliste sandałki, biżuteria w kolorze różowego złota oraz srebrna.

Sobota była chłodna i deszczowa, dlatego musiałam założyć coś na siebie by nie zmarznąć. Początkowo mój wzrok padł na prosty szary płaszcz, ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i chwyciłam z wieszaka szarą ramoneskę Floree. I to był strzał w dziesiątkę! Ulotność plisowanej sukni zestawiona przekornie z kurtką z eko-skóry. Czułam się wyśmienicie w tym zestawie :)

Zdjęcia zrobiłam w domu, co zresztą jest dość oczywiste z powodu obecności na nich białej kudłatej zmory która ewidentnie pcha się w obiektyw ;)


Sukienka TFNC
Ramoneska Floree
Sandałki Big Star
Bransoletka Nomination Labizu
Bransoletka OPS! Paint Labizu
Torebka Michael Kors

pics by me

Pozdrawiam, Aga

21 komentarzy:

  1. Super, że pokazałaś nam ją w całej okazałości. Bajecznie wyglądasz w niej! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Sylwio!
      Pewnie przez jesień i zimę będę robić takie stylizacje w domu by nie marząc na zewnątrz ;)

      Usuń
  2. Ślicznie wyglądałaś, sukienka zjawiskowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładna sukienka. Pieknie wyglądałaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna stylizacja i przepiękne zdjęcia ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna sukienka, muszę ją mieć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszukaj na allegro, można upolować taniej w outletach

      Usuń
    2. Kupiłam tylko bez tych koralików, jest prześliczna ♥

      Usuń
    3. Bardzo się cieszę Dagmaro :) Udanej imprezy w takim razie.

      Usuń
  6. Za miesiąc mam wesele, chciałabym tak wyglądać jak Ty :) Nie mam jeszcze sukienki, butów , nawet luźnej koncepcji :/

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)