Marka N.A.E. dba o moje włosy i to z powodzenim, dlatego poszłam krok dalej i wypróbowałam ich pielęgnację twarzy. Zaczęłam od pianki oczyszczającej gdyż uwielbiam taką konsystencję. I to pachnącą różami.
Kosmetyki N.A.E. spełniają wymagania standardu COSMOS ORGANIC wydanego przez Ecocert Greenlife certyfikatem COSMOS ORGANIC zgodnie ze standardem COSMOS. Dzięki temu mam pewność, że w tych produktach znajdę co najmniej 95% składników pochodzenia naturalnego (w tym woda).
Pianka oczyszczająca z organiczną wodą z róży damasceńskiej N.A.E.
Ta kremowa pianka, wzbogacona organiczną wodą z róży damasceńskiej, łagodnie oczyszcza i zmywa makijaż. Formuła nie zawiera mydła i pozostawia skórę czystą, odświeżoną i promienną.
Ta pianka oczyszczająca posiada certyfikat COSMOS Organic przyznawany przez Ecocert Greenlife zgodnie ze standardem COSMOS: 99% składników pochodzenia naturalnego, 10% składników z upraw organicznych.
- Delikatna biała pianka o lekkiej jak obłoczek, eterycznej konsystencji, która oczyszcza i odświeża skórę
- Purezza to hołd dla królowej kwiatów, pełnej ponadczasowej elegancji i kobiecości. Poczuj świeży i aksamitny aromat kwitnącej róży
- Organiczna róża damasceńska posiada wiele cenionych w kosmetyce właściwości: działa regenerująco, tonizująco, kojąco, zwęża pory itd
- Organiczny aloes idealnie sprawdza się w produktach oczyszczających dzięki swoim właściwościom oczyszczającym i detoksykującym skórę
- Formuła wegańska
Estetyczne, kobiece opakowanie z piankotwórczym atomizerem. Pianka nie jest gęsta i zwarta, raczej lekka, dość wodnista. Pachnie delikatnie, wyczuwam tu róże, ale bez ciężkich słodkich tonów.
Producent w opisie wspomina o usuwaniu makijażu, jednak skład jest tak naturalny i pielęgnacyjny, że szkoda mi jej używać do demakijażu. Usuwam go olejkami i micelem, zaś piankę traktuję jako kosmetyk myjący, usuwający zabrudzenia, sebum i resztki makijażu. W tej roli sprawdza się wyśmienicie.
Nie podrażnia skóry, wręcz przeciwnie, mam wrażenie, ze nawilża ją i koi. Łagodzi podrażnienia, nie wysusza, nie szczypie w oczy. Delikatnie i naturalnie oczyszcza skórę, nie ściągając jej. Idealna dla cer wrażliwych i podrażnionych, genialnie sprawdzi się podczas kuracji trądzikowej.
Jej skład robi wrażenie, znajdziemy tu m.in.: wodę róży damasceńskiej, organiczny sok z aloesu, ekstrakt z moreli czy decyl glucoside (naturalny detergent).
Pozdrawiam, Aga
muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKojarzę tą markę na razie tylko z blogów:)
OdpowiedzUsuńTej akurat nie mialam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńNie znam, pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki z różą... no i pianka to w ogóle fajny wynalazek ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pianki do mycia twarzy :) chętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo cenię sobie naturalny skład w kosmetykach!
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki z NAE cudownie się u mnie sprawdzają więc chętnie poznam też piankę :)
OdpowiedzUsuńMocno ciekawi mnie ta marka kosmetyków i przymierzam się do jakichś zakupów :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo dobrego słyszałam o tej piance! To zdecydowanie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOch brzmi super, chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń