piątek, 26 sierpnia 2011

The Body Shop Duo

 Chcecie wiedzieć co ja sądzę o tym kosmetyku? Jeśli nie-miłego weekendu ;) jeśli tak-zapraszam serdecznie do czytania.


The Body Shop Duo Sweet Pea (pachnący groszek)



Kika słów od producenta
The Body Shop przedstawia innowacyjne Masło do Ciała Duo! Pierwsze Masło do Ciała, które zostało wprowadzone na rynek na początku lat dziewięćdziesiątych, w zaskakująco szybkim tempie stało się kosmetykiem kultowym i pozostaje bestsellerem po dzień dzisiejszy. Innowacyjne Masło do Ciała Duo oferuje dwie konsystencje o różnej intensywności nawilżania w jednym wygodnym opakowaniu - jest to pierwsze takie rozwiązanie w branży kosmetycznej na całym świecie. Aż 72% kobiet twierdzi, że ma miejscami bardzo suchą skórę. Dzięki nowemu Maśle do Ciała Duo, mogą one używać jednego produktu zawierającego dwie różne konsystencje, które zaspokajają potrzeby zarówno skóry suchej jak i normalnej.
Wystarczy nałożyć masło o bogatszej konsystencji na łokcie, kolana oraz nogi, a masłem przeznaczonym dla skóry normalnej posmarować resztę ciała. Seria zawiera Masła do Ciała Duo w czterech inspirujących zapachach: orzeźwiającym Kwiecie Açai, kojącej Wanilii, relaksującym Makadamia i poprawiającym nastrój Groszku Pachnącym - każdy zapewnia skórze 24-godzinne nawilżenie.
Przed wprowadzeniem na rynek Masła do Ciała Duo, The Body Shop przeprowadził własne badania rozmawiając z kobietami pochodzącymi z różnych środowisk. Wynika z nich, że każdego dnia kobiety używają wielu kosmetyków, aby zapewnić skórze ukojenie oraz utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia. W odróżnieniu od miejsc nie wymagających intensywnego nawilżania, miejsca takie jak kolana i łokcie, które charakteryzują się mniejszą ilością gruczołów łojowych, potrzebują bogatszej, intensywnie nawilżającej konsystencji. Dzięki nowemu Maśle do Ciała Duo można używać jednego produktu zawierającego dwie konsystencje o różnym poziomie nawilżania w obrębie tego samego zapachu. Wszystko to dzięki inteligentnemu opakowaniu nowego Masła do Ciała Duo.




Manager Działu Innowacji w The Body Shop, Olivier Jordan, mówi: "The Body Shop ma oddany zespół zajmujący się kosmetykami do pielęgnacji ciała, dzięki któremu jesteśmy stale na bieżąco z potrzebami kobiecego ciała. Kobiety zdają sobie sprawę z faktu, że skóra może być wyjątkowo sucha na łokciach oraz kolanach, gdzie znajduje się znacznie mniej gruczołów łojowych. W związku z tym, zamiast oferować dwa produkty w celu zaspokojenia potrzeb skóry suchej i normalnej, wprowadzamy na rynek pierwszy produkt tego rodzaju. Jest to nasze wielokrotnie nagradzane Masło do Ciała, które ma teraz podwójne zastosowanie.


Produkt o lekkiej konsystencji przeznaczonej dla skóry normalnej, może być stosowany do obszarów ciała niewymagających intensywnego nawilżania, takich jak brzuch i ramiona – znajdziesz w nim składniki pozyskiwane w ramach programu Wspólnota Uczciwego Handlu, masło shea, masło kakaowe, olejek z brazylijskiego orzecha.


Formuła o gęstszej, bogatszej konsystencji, przeznaczona jest do nawilżania bardziej wymagających partii ciała, takich jak: łokcie, kolana, ręce i łydki. Konsystencja zapewnia głębokie nawilżanie, dzięki składnikom pozyskiwanym w ramach programu Wspólnota Uczciwego Handlu, maśle shea, maśle kakaowym, oleju z brazylijskich orzechów, wosku pszczelim, olejku babassu oraz oleju z ekologicznie uprawianej soi. Wystarczy wybrać zapach oraz dobrać odpowiednią konsystencję, aby cieszyć się aksamitne miękką i odżywioną skórę”





Każdego dnia miliony kobiet na całym świecie doznają zmysłowej rozkoszy zanurzając swoje dłonie w kremowych Masłach do Ciała The Body Shop®. Aksamitna formuła zapewnia skórze odpowiedni poziom nawilżenia, pozostawiając ją miękką i gładką w dotyku. Format Masła do Ciała został wprowadzony na rynek po raz pierwszy przez The Body Shop na początku lat 1990. Dzięki nowej formule, zapewniającej dwa poziomy nawilżenia, unowocześniony produkt pozwala odnieść podwójną korzyść z jednego zakupu.


W całej serii Maseł do Ciała Duo The Body Shop używa: masła shea i masła kakaowego produkowanego w Ghanie, olejku z brazylijskich orzechów z Peru, wosku pszczelego z Kamerunu oraz olejku babassu z Brazylii. Wszystkie składniki pozyskiwane są w ramach programu Wspólnota Uczciwego Handlu.
 opis-materiały PR
 


 
Pojemność: 200ml
cena: ok.45zł w promocji, cena regularna 65zł



Moja opinia

Czy Duo oznacza dla mnie podwójną przyjemność? A może podwójny koszmar? Przekonajcie się sami.




Opakowanie
Bardzo ciekawy pomysł miał TBS na to masło do ciała. Jeden produkt, dwie formuły. Opakowanie jest przystosowane do tego by pomieścić oba rodzaje kosmetyku. Masło jest zamknięte w plastikowym słoiczku.



Po zdjęciu wieczka widać że opakowanie jest podzielone na dwie części. W jednej mamy lekki balsam przeznaczony do skóry normalnej zaś w drugiej-gęsty i treściwy krem do skóry przesuszonej.




Konsystencja
Balsam ma konsystencję dość lekką i puszystą, jak ubita śmietana. Krem jest gęsty i treściwy.





Kolor/zapach
Zacznę od zapachu-jest on wyrazisty i długotrwały. Skóra pachnie przez wiele godzin. O ile nie przepadam za intensywnie pachnącymi kosmetykami, to ten zapach (pachnącego groszku) bardzo mi przypadł do gustu.
Nie jest on męczący ani sztuczny, skóra pachnie niczym leniwe letnie popołudnie u babci gdzieś a miastem. Mały bielony domek o ścianach pokrytych pnączami pachnącego groszku, siedzę na werandzie razem z babcią i popijamy mrożoną herbatę ...czas zatrzymał się w miejscu.

Obie formuły są w odcieniu bieli złamanej różem.

Aplikacja
Byłam pewna że zużyję do ostatniej kropli i okruszka lżejszy wariant masełka a jednak bardziej do gustu przypadł mi gęsty krem do przesuszonych partii ciała.  Lekka formuła nieco się maże podczas nakładania, jednak trwa to dosłownie kilka chwil. Z kolei treściwa nie pozostawia żadnych smug, szybko można ją rozprowadzić po skórze.Nieco trudno wydobyć ją z opakowania, najlepiej robić to mając krótkie paznokcie lub jaką szpatułką plastikową.


Działanie
I love it!
Masło Duo wyjątkowo przypadło mi do gustu. I pisząc te słowa nie biorę pod uwagę nawet jego obłędnego zapachu tylko działanie na skórę. Lekki balsam pokochały moje plecy i dekolt a są wyjątkowo kapryśne jeśli chodzi o wszelkie mleczka, emulsje i balsamy. Kosmetyk TBS znakomicie je nawilża, skóra jest miękka i elastyczna i niepodrażniona! Każdy balsam nakładany na dekolt czy górę pleców powodował dziki wysyp czerwonych krostek. Czasem pojawiały się małe pęcherzyki wypełnione przejrzystym płynem. A tu...nic.
Viva La Body Shop!
Gęsta formuła jest genialna jeśli chodzi o kolana, łokcie a nawet pięty. Ratowała mi skórę (dosłownie i w przenośni) na wakacjach gdzie słońce, wiatr i morska woda poczyniły nieco spustoszeń.

Podsumowując...

Plusy
  • pomysłowość-dwie formuły w jednym opakowaniu
  • piękny zapach
  • nawilża, odżywia, uelastycznia
  • nie podrażnia
  • piękny długotrwały zapach
  • wydajność
Minusy
  • dość wysoka cena ale imho warto
  • nieco mażąca się lżejsza formuła


Skład/INCI



Moja ocena
4,5/5








pozdrawiam Aga

6 komentarzy:

  1. Ja muszę w końcu recenzję swojego masełka Duo napisać, ale moja aż tak przychylna nie będzie =]

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jestem chora na te duo, no ale kiedy widzę cenę to aż mi się płakać chce :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo pomysłowy produkt. Ciekawa jestem jego zapachu i oczywiście działania.

    OdpowiedzUsuń
  4. super jest ten balasm, kiedys mialam okazje go sprobowac, chociaz nie jest najtanszy :*

    OdpowiedzUsuń
  5. @Nataszo, ciekawa jestem Twojej opinii nt tego masełka

    @Grze-faktycznie, cena wysoka. Jeszcze w promocji do przełknięcia choć do tej pory nigdy nie dałam za balsam więcej niż 30zł :/

    @PM-polecam, zwłaszcza pachnący groszek.

    @Lucy-jaki zapach testowałaś? :)

    @natalko, to prawda. Nie dość że pięknie pachnie to działa

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)