W tym miesiącu dotarł późno bo wczoraj czyli 22 sierpnia.
Zniecierpliwiona, zaciekawiona otworzyłam i....
trochę mi brakuje estetycznego i miłego dla oka opakowania wnętrza |
przywitanie |
i dokładny spis tego co znajdziemy w pudełku |
kolejny micel Biodermy |
krem na noc Efektimy |
Alva krem do rąk |
szminka Maybelline |
lakier do paznokci Rimmel |
prezent: zestaw 3 kosmetyków marki Wibo |
I jak Wam się podoba zawartość sierpniowego SB?
Po ciekawym pudełku lipcowym powiem bida, panie dzieju.
Sierpień wypada blado, bledziutko :/ zwykle drogeryjne marki które mamy na wyciągnięcie ręki, nic trudniej dostępnego, bardziej... górnopółkowego?
Wybrzydzam? Może. Ale akurat sierpniowa edycja mnie w żaden sposób nie zadowala.
filmik
pozdrawiam
Aga
Mi się podoba ;DSzkoda że jeszcze nie nazbierałam 100 Shiny star ..
OdpowiedzUsuńMogłoby być ciekawiej;)
OdpowiedzUsuńMnie już ogólnie pudełka przestały interesować, stwierdziłam, że zrobiłam się wymagająca.
nie sądzę, że wybrzydzasz. nie taką zawartość obiecują na swojej stronie. gdybym zapłaciła za takie pudełko byłabym mocno wkurzona.
OdpowiedzUsuńJa w tym miesiącu odpuściłam sobie ShinyBox'a- zabrakło mi punktów, a stwierdziłam, że 50zł za to pudełko to za dużo. Jak widać- kobieca intuicja mnie nie zawiodła ;)
OdpowiedzUsuńmam takie samo zdanie :)
OdpowiedzUsuńHmm, tylko krem do rąk i bioderma wyglądają interesująco
OdpowiedzUsuńNo takie rossmanowe ;)
OdpowiedzUsuńW ogóle zauważyłam, że spływały on już od poniedziałku. No i różnią się kolorem lakieru i produktami Maybelline - widziałam jeszcze kredki i pudry.
Nie mniej jednak - SŁABO!
z tą zawartością po prostu przesadzili, w ogóle nie byłabym zadowolona
OdpowiedzUsuńBardzo słaba zawartość.
OdpowiedzUsuńByłabym tylko ciekawa tego micela od biodermy ponieważ na codzień używam tego różwoego bioderma sensibio.
Zawartosc srednia, marki, ktore wszyscy dobrze znamy i w wiekszosci posiadamy...hmm
OdpowiedzUsuńfajne ale nic z górnych półek..
OdpowiedzUsuńu Ciebie dopiero zobaczyłam jakie te kosmetyki są malutkie i marne, bo na zdjęciach wyglądają na dosyć duże
OdpowiedzUsuńslabo :(
OdpowiedzUsuńMasz rację - słabiutko :) Jedynie szminka by mnie zadowoliła :)
OdpowiedzUsuńSzminka i lakier mogą się przydać:)
OdpowiedzUsuńLicho..
OdpowiedzUsuńFaktycznie ostatnio było lepiej :) ale co ja tam mogę powiedzieć i tak nie mam Shiny Boxa XD
OdpowiedzUsuńNo bez szału, trzeba przyznać, ale jest tam perełka, krem Alvy (wcale nie taki niskopółkowy, aczkolwiek tylko, albo i aż do rąk:-D ) i ten lakier Rimmel bardzo ładny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń