Znacie mnie jako fankę naturalnych, ekologicznych czy prostych składowo kosmetyków. Dziś wstępnie chciałabym pokazać Wam nową markę która trafiła do mnie w sierpniu. Na recenzję przyjdzie czas, dziś przybliżę Wam OlivAloe od elia.pl
Filozofia marki
Nasze kosmetyki powstały z myślą o kobietach, które trzy razy przeczytają etykietę, zanim coś kupią. Nie szukają jedynie ładnych opakowań, ale starannie dobranych składników. To dla nas znak, że dbają o skórę i zdrowie. Wyróżnia je wysoki poziom świadomości ekologicznej, dlatego wybierają produkty, które nie są testowane na zwierzętach.
Inspirujecie nas i chcemy, aby nasze kosmetyki dotrzymywały Wam kroku. Wiemy, że cenicie sobie transparentność marki i nie jest Wam obojętne, jakie składniki zawierają kosmetyki, których używacie. Dlatego w naszych produktach nie ma sztucznych i szkodliwych komponentów. Jest za to aloes i oliwa z oliwek, których właściwości chcemy jak najlepiej wykorzystać. Mają działanie nawilżające, wygładzające oraz wspomagają regenerację uszkodzeń skóry.
To prawda, że lubimy wymagające kobiety. Świadome swoich wyborów i ciekawe nowości. Dlatego chcemy być częścią ich codziennej pielęgnacji. Skutecznej, naturalnej i nieskomplikowanej.
Trafił do mnie nawilżający krem do cery młodej (cóż, do młodej ;) wolałabym do wrażliwej i trądzikowej lub serum) szampon do włosów oraz ręcznie wykonane mydło oliwne. Spodziewajcie się moich opinii na przełomie września i października.
opis elia.pl
Macie kosmetyki OlivAloe? Czymś warto się zainteresować?
Pozdrawiam, Aga
Uwielbiam kosmetyki z aloesem :) Markę Olivaloe kojarzę wyłącznie z blogów, ale pewnie kiedyś skuszę się na coś z ich oferty :)
OdpowiedzUsuńAloes jest świetny! Pamiętam gdy byłam dzieckiem i mój tata hodował aloes w doniczce, był uniwersalny i pomagał na wszelkie skaleczenia, podrażnienia etc etc♥
UsuńNie posiadam takich kosmetyków, ale zwróciła bym na nie uwagę gdybym napotkała ;) Dla mnie takie opakowania ostatnio wydają się bardziej interesujące bo bije od nich naturalność, a kto jej nie lubi ;)
OdpowiedzUsuńOpakowanie świetne, dopracowane i przemyślane :)
UsuńZ naturalnych kosmetyków mogę polecić wodę kranową ale uzdatnioną - pozbawioną wysuszającego chloru czy fluoru itd Można się tych szkodliwych składników pozbyć przez nałożenie na kabel prysznica filtra prysznicowego z systemem kdf.
OdpowiedzUsuńDziękuję za radę :)
UsuńZapowiada się ciekawie :)) Z niecierpliwością czekam na recenzję, zwłaszcza szamponu i mydełka.
OdpowiedzUsuńKrem na razie sobie znalazłam, ale pewnie na okres zimowy wrócę do samoróbek ;)
Aniu, zadowolona jesteś z samoróbek? Ja po latach stosowania odeszłam od nich na rzecz gotowców o prostych składach, lepiej mi służą.
UsuńSamoróbki robię we współpracy z kilkoma czarownicami (jak nas określiły nasze chłopy) ;)
UsuńZawsze na zimę robię sobie mega nawilżający krem, bo suchość po lecie niemiłosierna. Mniejsza ilość kremu, żeby szybciej zeszło i ewentualne dorobienie. Staramy się jak najmniej konserwantów używać :)
Czasem podpytam też coś znajomą ze Szwajcarii, która ma firmę produkującą ekskluzywne kosmetyki pielęgnacyjne. Ziarnko do ziarnka i zawsze coś ukręcimy ciekawego, ale głównie na nasz domowy użytek ;)
Mi sie podoba to, że każda bloggerka dostała co innego :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko że mało dopasowane są te produkty, krem dla młodej skóry dla mnie? :)))
Usuńjak widzę bardzo ciekawe kosmetyki, z przyjemnością przyjrzę im się bliżej ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę że warto się nimi zainteresować :)
UsuńJuż od jakiegoś czasu kusi mnie mydło oliwne. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii
OdpowiedzUsuńA wiesz że z tej trójki jakoś nie wzbudza moich emocji? Może jednak powinnam zmienić swoje pierwsze wrażenia :)
UsuńZupełnie nieznane mi produkty, zawsze trafię u Ciebie na jakieś nowe kosmetyki. Czekam na recenzję
OdpowiedzUsuńZa ok 2-3 tygodnie postaram się o nich coś więcej napisać :)
Usuń