piątek, 10 lutego 2017

Pada śnieg

A ja wolałabym słuchać już świergotu ptaków. Zimo sio! 
Odliczam już dni do końca zimy, , zieleni wokół, słońca, ptaszków i motylków. A Wy?


Moja stylówa z Sylwestra. Serio, byłam tak ubrana tylko zamiast spodni od garnituru miałam czarne nabłyszczane ;)

Zestaw raczej wyjściowo-imprezowy. Do czarnej bazy tj. swetra i spodni dobrałam efektowne bordowe futerko, beret z cekinów i czarne botki na obcasie. Mała pikowana torebka uzupełnia całość. 

To co, idziemy na miasto? ;)


Spodnie garniturowe Bee Collection
Sweter Zara
Futerko Stradivarius
Beret i torebka Mohito
Zegarek Cluse Time and More
Botki Zapato

pics by XB

Pozdrawiam, Aga

13 komentarzy:

  1. fajnie wygląda czerń połączona z fioletem :) nie jest tak oczywista jak czerwień z fioletem :) makijaż śliczny! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A no pada, a ja chcę już wiosnę :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba każdy ma już dosyć tej zimy :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też odliczam i cieszę się że luty jest krótkim miesiącem bo szybko zleci :)
    Bardzo ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz tę moc, masz tę moc! Super stylówa <3

    OdpowiedzUsuń
  6. "Z miłą chęcią". Wyglądasz super jak zawsze. Wstydu by nie było.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moją uwagę przyciągnęły spodnie- zachwycająco wysoki stan.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)