Kilka dni temu dotarło do mnie pocztą styczniowe pudełko Liferia. Byłam ciekawa czy nadal trzymają poziom i zawartość jest wow, a Wy? Pierwsze pudełka robiły wrażenie, każde było naprawdę bardzo dobre.
Czy styczeń dotrzymuje kroku poprzednim miesiącom?
Podoba mi się idea pudełka i to że mamy tu produkty z różnych krajów. Moja dusza testerki i kosmetykoholiczki jest kontenta. 3/4 kosmetyków w Liferii to marki kompletnie mi nieznane. Cieszę się że ekipa Liferii dba o różnorodność i nie wciska do swych pudełek marek dostępnych w naszych polskich drogeriach i unika miniatur oraz próbek.
Krem z witaminą C Yasumi 15ml |
Mgiełka odżywczo-nawilżająca Beaver Professional 50ml |
Serum do bardzo suchej skóry twarzy i dłoni India Cosmetics 50ml- pełen wymiar |
Naturalna konturówka do ust Felicea- pełen wymiar |
Głęboko oczyszczająca maska na płacie bawełny Mizon- pełen wymiar |
Fajnie że mamy tu kosmetyki pielęgnacyjne do twarzy, włosów i dłoni oraz jeden produkt z kolorówki.
Krem do twarzy z witaminą C- bardzo lubię Yasumi i to mój nr 1 w tym pudełku.
Mgiełka do włosów- pojemność idealna do torebki, ten kosmetyk również przypadł mi bardzo do gustu.
Serum do twarzy i dłoni- nie będę aplikować na twarz z racji obecności wazeliny ale na dłonie jak najbardziej się przyda.
Naturalna konturówka do ust- wolałabym wersję stonowaną ale czerwień też będę używać.
Maska w płacie- znam i bardzo ją polubiłam. Cieszę się z kolejnego opakowania.
Podsumowując - bardzo porządne pudełko choć nie ma efektu wow. Wszystkie kosmetyki przydadzą się ale oprócz kremu i mgiełki do włosów nic szczególnie mnie nie zachwyciło.
Na sam koniec zapraszam Was na filmik gdzie zobaczycie na żywo zawartość styczniowego pudełka Liferia. Filmik jest TUTAJ
Pozdrawiam, Aga
No coz... średniak. Jedynie Yasumi wydaje mi się interesujące.
OdpowiedzUsuńŚredniak ale porządny :)
Usuńnie miałam go jeszcze ...
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńPrzeczytane, obejrzane - super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMuszę chyba kliknąć jakiś pakiet gdyż wszystkie pudełka Liferia które tu widziałam są super.
OdpowiedzUsuńKlikaj, powinnaś być zadowolona :)
UsuńCiekawi mnie ten krem z wit.C Yasumi.
OdpowiedzUsuńNic z tego pudełka nie znam ale mam próbkę tego serum z India Cosmetics :)
Marka jest super, zobaczymy jak sprawdzi się krem :)
UsuńJa bym wolała jeden drogi a pełnowymiarowy niż 3 pełnowymiarowe pierdółki ;D
OdpowiedzUsuńHmm, nie takie pierdółki ;) zresztą jeśli ten jeden drogi nie przypadłby Ci do gustu? Przy 3 różnych większe prawdopodobieństwo że coś się spodoba :)
Usuńta edycja niestety nie powala na kolana, mam nadzieję, że zrehabilitują się w edycji walentynkowej :-)
OdpowiedzUsuńAle nie jest źle :) po prostu bez fajerwerków
UsuńJuż widziałam ten box i jest nieco gorszy od poprzednich edycji, ale również nieźle się prezentuje.
OdpowiedzUsuńZobaczymy czym nas uraczą w lutym :)
Usuń