poniedziałek, 14 września 2020

Monday chill

Spokojny poniedziałek to nie oksymoron, to fakt :) 

Od kilku tygodni lubię poniedziałki. Łagodnie wchodzę w nowy tydzień, monday home office to świetny pomysł, polecam każdemu :)

Dziś mój dzień był produktywny. Wczesny spacer z Kudłami, praca przy komputerze, po południu zdjęcia w plenerze, a wieczorem notka na blogu. Notka ze stylizacją z ... hmmm, maja :) Tak tak, dzisiejszy outfit został sfotografowany kilka miesięcy temu.

Luźno, swobodnie, na dandysa. Beżowe spodnie z szerokimi nogawkami, połyskująca efektowna koszula i moja ulubiona torebka gnieciuch. Love this!


Koszula i spodnie NA-KD

Pozdrawiam, Aga
 

8 komentarzy:

  1. Te spodnie to totalny sztos! :) I krój i kolor i w połączeniu z całą stylizacją wyszło tak kobieco! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że masz tyle stylizacji w zanadrzu:) Ja tam od dawna lubię poniedziałki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany, Aguś, ale Ty masz już mega długie włosy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny look, idealny na wiele okazji!

    OdpowiedzUsuń
  5. Krój spodni jest stworzony dla ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od kiedy pracuję w domu poniedziałki też nie są dla mnie straszne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem zachwycona spodniami. Są boskie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne są te spodnie..bardzo mi sie podobają mimo iż nie jest to krój dla mnie.
    A jeśli chodzi o poniedziałki to ja je lubie - zawsze się wtedy dużo dzieje.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)