Już z nostalgią wspominam gorące letnie dni, choć jesień póki co jest słoneczna i ciepła. Ale chce mi się tych cudownie długich, czerwcowych dni :) Lato, tęsknię!
Ostatnia już stylizacja z Przysiółka Kresy, chyba moja ulubiona :) To miejsce, te zdjęcia, zawsze będę kojarzyć z cudownymi chwilami spędzonymi na łonie natury, razem z moim tatą i siostrzenicą. I choć to były tylko trzy dni, zapamiętam je na zawsze :)
Lniany garnitur, wygodne koturny i tyle :)
Stylizacja jest przepiękna :) buty są boskie :)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak Ty to robisz. Czy zakładasz garnitur, czy sukienkę, czy cokolwiek innego, zawsze wyglądasz tak bardzo hot!
OdpowiedzUsuńAguś po prostu rewelacyjnie wyglądasz w tym garniturze, fantastyczny krój :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam nic lnianego, serio :D Aż chciałabym 'spróbować' tego materiału :D
OdpowiedzUsuńChoć krój spodni i marynarki nie mój, to Ty wyglądasz pięknie. I faktycznie- hot!
Pozdrawiam!
Fantastycznie. Już na instagramie zachwycałam się tym kompletem - świetny jest i taki, że w przypadku zmiany dodatków może robić za coś eleganckiego i coś na totalnym luzie.
OdpowiedzUsuńWidać, że wypad był bardzo udany. Ja już tęsknię za latem, a buty wpadły mi w oko:)
OdpowiedzUsuńJestem absolutnie zachwycona tym zestawem! Świetnie umiesz dobrać stylizacje 😀
OdpowiedzUsuńŚwietny i bardzo elegancki zestaw! Ja też już tęsknię za latem ;)
OdpowiedzUsuńUWielbiam Cię w takim eleganckim, a równocześnie luźnym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz super w takim eleganckim wydaniu :)
OdpowiedzUsuń