czwartek, 12 listopada 2020

Pure Actives z witaminą C od Collistar

Jesienią z nostalgią wspominam ciepłe letnie dni. 

Wysoka temperatura, piękna aura ... i słońce, które zostawia wakacyjną pamiątkę w postaci przebarwień na skórze. 
Na szczęście pod ręką mam sprzymierzeńca w postaci witaminy C, silnego antyoksydanta do walki z przebarwieniami i nie tylko!


Nowości linii Pure Actives od Collistar czyli krople i krem z witaminą C już walczą o równomierny koloryt mojej cery :) 

Odżywiają, rozświetlają, redukują przebarwienia i mają działanie anty-aging. 

Moje jesienne rytuały o piękno skóry :)




KREM Z WITAMINĄ C I KWASEM FERULOWYM

Kremowy zabieg dla promiennej, doskonale nawilżonej i witalnej skóry. 

Oparty na czystym kwasie etylo-askorbinowym, stabilnej pochodnej najnowszej generacji witaminy C i kwasie ferulowym - dwóch silnych przeciwutleniaczach, które działają synergicznie, aby zapewnić skuteczne działanie. 

Stosowany codziennie chroni komórki przed stresem oksydacyjnym wywołanym przez wolne rodniki, chroni przed szkodliwym działaniem zanieczyszczeń i promieni UVA i UVB, stymuluje produkcję kolagenu i pomaga zachować jego funkcjonalność, chroniąc w ten sposób młodzieńczy wygląd skóry. 

Zanikająca i bardzo płynna konsystencja bez oleju przyjemnie wtapia się w powierzchnię skóry, nie obciążając jej. Do wszystkich rodzajów skóry w każdym wieku.


Nie lubię kremów wszelakich ale ten jest po prostu świetny! Lekka puszysta konsystencja, odżywcza lecz nieobciążająca formuła - same plusy! 

Krem szybko się wchłania, stosuję go każdego ranka. Po aplikacji esencji z witaminą C nakładam krem i dosłownie po kilku minutach mogę ruszać z makijażem. 

Krem nie pozostawia tłustego filmu co bardzo mnie cieszy gdyż wszelkie lepkie warstwy na skórze drażnią mnie niesamowicie!


Krem na świetny skład. Oprócz genialnego antyoksydantu czyli witaminy C w stabilnej postaci, mamy tutaj do czynienia z innym niesamowitym przeciwutleniaczem w postaci kwasu ferulowego. Wolne rodniki nie mają szans!

Krem nawilża, odżywia skórę, pobudza procesy jej odnowy. Chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, wygładza i genialnie rozświetla skórę. Cera staje się pełna blasku, przebarwienia bledną a ja zachwycam się swoim wyglądem gdy tylko mijam lustro :)



AKTYWNA ESENCJA Z WITAMINĄ C I ALFA-ARBUTYNĄ

Preparat w kroplach dla rozświetlonej, dotlenionej i zdrowej skóry. 

Zawiera optymalne stężenie czystego kwasu etylo-askorbinowego, stabilnej pochodnej najnowszej generacji witaminy C, dobranej w taki sposób, aby zapewnić najlepsze efekty. 

Aby wzmocnić efekt rozświetlający, jest łączony z alfa-arbutyną, regulatorem melanogenezy. Formuła odżywia matowy kolor, chroni przed wolnymi rodnikami, minimalizuje oznaki zmęczenia.

Beztłuszczowa, lekka i nawilżająca konsystencja na bazie wody, natychmiast się wchłania, pozostawiając skórę gładką i promienną. Do wszystkich rodzajów skóry w każdym wieku.


Jak nie lubię kremów, to esencje i serum kocham! zwłaszcza te leciutkie, wodne, aplikowane kroplomierzem. 

Esencja szybko się wchłania, moja skóra pije ją "w oczach" 

Mamy tu stabilną pochodną witaminy C oraz alfa-arbutynę, która reguluje melanogenezę. 

Esencja daje błyskawiczne efekty w postaci rozświetlenia i wygładzenia. To mój poranny must-have!


Duet nowości linii Pure Actives to absolutny niezbędnik na długie jesienne tygodnie. Koniecznie wypróbujcie ten zestaw, znajdziecie go w sieci perfumerii Douglas. 


Pozdrawiam, Aga

8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię kosmetyki z witaminą C, dają wyraźne widoczne efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że nie znam tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko z witaminą C łykam dosłownie jak pelikan :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama nie mam przebarwień, ale bardzo mi służą produkty z witaminą C:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też regularnie stosuję kosmetyki z witaminą C, bo mam niestety problem z przebarwieniami...

    OdpowiedzUsuń
  6. Czesto używam kosmetyków z witaminą C bo fajnie działają na moją skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chciałabym tę esencję - może w końcu moja twarz wyglądałaby na zdrową :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam kosmetyki z witaminą C. Moja skóra je uwielbia - świetnie mi się sprawdzają.
    Na tę esencję chętnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)