Już w buteleczce widzimy bardzo drobne iskierki. Lakier daje wykończenie typu glass-flecked lub jelly z shimmerem przy czym drobinki są bardzo małe. Niesamowity połysk
Uwielbiam ten kolor :)
Na zdjęciach są 2 warstwy.
światło dzienne
z fleszem
z wierzchnią warstwą Pierre Arthes Cracking
Lakiery Pierre Arthes można kupić np. tutaj
Z pękaczem wygląda świetnie, drapieżnie :-)
OdpowiedzUsuń:) prawda? :))
OdpowiedzUsuńten kolorek podoba mi sie bardziej bez pękacza - cudny!
OdpowiedzUsuńpękacz nieco tłumi jego niezaprzeczalny urok, masz rację Lidziu :)
OdpowiedzUsuń