wtorek, 22 listopada 2011

Pierre Arthes J08

 Teraz przyjrzyjmy się uważniej drugiej z zieleni w tej kolekcji czyli J08







Początkowo, przyglądając się samym buteleczkom nie zauważyłam różnicy między J08 a J09. Ale po pomalowaniu widać jak na paznokciu że się różnią. I to jak ;)





Lakier w świetle dziennym jest spokojny, nieco zszarzały, podbity nutami turkusowej zieleni.
W świetle sztucznym widać jego kolorową duszę-metaliczny, nieco drobinowy połysk i bardziej intensywny kolor.
Dwie warstwy do idealnego krycia, trwałość i efekt- i już go kocham :)

światło dzienne /  daylight
 

z fleszem  / with flash


 
pozdrawiam 
Aga

8 komentarzy:

  1. Ja osobiście wolę tę wcześniejszą zieleń :) taką butelkowa
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. nie bardzo lubie takie odcienie, w ogole rzadko maluje na ciemno paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo oryginalny, niespotykany kolor :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Oba te kolorki są świetne!

    OdpowiedzUsuń
  5. sama nie mogę się zdecydować która z zieleni ładniejsza :))

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest niemożliwe: obie są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdzie kupujesz te piękne lakiery?

    OdpowiedzUsuń
  8. obydwa są piękne, ale chyba ciemniejsza ciut ładniejsza, jak dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)