Byłam, zwiedziłam i...padłam.
Dzisiaj rano wybrałam się z dwiema koleżankami na warszawskie targi Beauty Forum. Poranna pobudka, ruszamy o 8 z minutami, na miejscu przed 11. Dzikie tłumy przy kasach, dzikie tłumy w środku. Ciężko było robić zdjęcia stoiskom ze względu na ludzi, zdjęcia mam , wrzucę ale mało tego i byle jakie.
Pojechałam głównie po pierdółki do paznokci w stylu mini holo piegi do makijaży fantazyjnych, jednak bieda była. Rozczarowałam się.
A co kupiłam?
Mało. choć planowałam jeszcze mniej. Miałam nie kupować lakierów, jak widać w tej kwestii poległam.
Aga, shame on you!
cztery duże lakiery Orly. I po co? Antii ona temu winna, ona temu winna.
Ale piękne są
mój pierwszy lakier Jessica, w genialnym odcieniu który kocham miłością niezmienną
i drobiazgi: twardy wosk, dwie szczoteczki, patyczki którymi podzieliła się ze mną Maddzik.
Mało, dużo, w sam raz?
Kusiły mnie jeszcze lakiery Zoya, nowości piaskowe i piękna Aurora, która mi wykupiono, chlip chlip.
Spotkałam wiele znajomych, m.in. Martę Zmalowaną, Oleskę, Karolinę ze stylizacji, Madę z happy nailsbymada która jest mistrzynią w kupowaniu lakierów :))
Idę odpoczywać bo okrutnie wypluta, stłamszona i wyduźdana.
pozdrawiam
Aga
szkoda, że było tak marnie.
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. A jeden z lakierów Orly które kupiłaś dokładnie Halleys Comet pokazywałam dzisiaj u siebie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę lakierów! Ale z drugiej strony, jakoś nie żałuję, że nie wpakowałam się w te tłumy ;)
OdpowiedzUsuńEch i tak Ci zazdroszczę :( Targi na Śląsku od kilku lat są super biedne :(
OdpowiedzUsuńte lakiery są niesamowite! Jej, moje must have!
OdpowiedzUsuńŚrodkowe lakiery Orly to istne cudo!
OdpowiedzUsuńoo a ja się jutro wybieram :)
OdpowiedzUsuńtylko szkoda, że bieda :(
Nie dziwię się, że kupiłaś Orly:) Fajne kolorki. A Zoya też mnie kusi...Zastanawiałam się nad tymi targami,ale jak policzyłam bilety na pociąg w 2 strony, wstęp i zakupy, na jakie bym się na pewno skusiła to stwierdziłam,że jednak sobie odpuszczę i poczekam aż targi będą w moim mieście:P
OdpowiedzUsuńJeśli mogę spytać, ile zapłaciłaś za Jessicę? :)
OdpowiedzUsuń28zł :)
UsuńJa sie niestety pochorowalam i nici z Targow :( a moze i dobrze bo obawiam sie ze wydalabym duzo za duzo ;) lakiery sa sliczne
OdpowiedzUsuńpiekne te lakiery,nie dziwie sie ,ze skusily :)
OdpowiedzUsuńA ja Cię chyba nawet dziś mijałam na targach ale nei byłam pewna czy to Ty :p A tak to bym podeszła i zagadała :(
OdpowiedzUsuńTia... W kupowaniu jestem niezła :P Aż wstyd się przyznać ile kupiłam lakierów... Miło było Cię spotkać :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się,że poległaś... Lakiery są piękne <3 ;D
OdpowiedzUsuńSama skusiłabym się na Jessikę. Lubię takie żywe róże:) Ten odcień jest wręcz stworzony na wiosnę;)
OdpowiedzUsuńTaaa, mama Mady też w kupowaniu jest niezła :) chociaz to wina Antii :))))
OdpowiedzUsuńJa miałam za daleko :-(
OdpowiedzUsuń;akiery sliczne;] szkoda ze tak dalekko byly te targi
OdpowiedzUsuńOstatni lakier piękny:)
OdpowiedzUsuńE tam, raz na jakiś czas (a zwłaszcza jeżeli jest ku temu okazja) może wycisnąć z siebie ostatnie poty, żeby.. nabyć taki lakiery! :D Z niecierpliwością czekam na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzakupy w sam raz! :) lakierów przecież nigdy nie za dużo
OdpowiedzUsuńprzepiękne lakiery, nie dziwię się że nie mogłaś się nim oprzeć :)
OdpowiedzUsuńOglądałam filmik Karoliny :) Miło było Cię na nim zobaczyć!
OdpowiedzUsuńha też byłam na targach ale dopiero w dzisiaj w niedziele...a to się dużo wczoraj działo heh:)lakiery piękne
OdpowiedzUsuńAleż piekne te lakiery Aga:)) Ja tez bym sie im nie oparła cudneeeee
OdpowiedzUsuńPrem ta kolekcja Orly była wyjątkowo udana, uwielbiam ją
Usuńno wyjatkowa, szkoda,że pracowałam:/
UsuńDzikie tłumy, ale warto było :)
OdpowiedzUsuńczy ja wiem ;))
UsuńA do czego służą takie woski?
OdpowiedzUsuń:) do depilacji
Usuń