Normacne Dermedic

Jak wiecie lub nie, bardzo bliska mojej skórze jest marka Dermedic :) mają naprawdę bardzo ciekawe produkty, na które moja kapryśna skóra rzadko kręci nosem.
Jakiś czas temu do moich rąk trafiły trzy kosmetyki z linii Normacne.

 

Co o niej pisze producent?

DIAGNOZA:

Skóra mieszana, tłusta, ze skłonnością do trądziku

Trądzik pospolity to schorzenie dotyczące głównie osób młodych z nadczynnością gruczołów łojowych, cechujące się obecnością zaskórników i wykwitów grudkowo-krostkowych umiejscowionych w okolicach łojotokowych (twarz i plecy). W powstaniu zmian trądzikowych odgrywają rolę następujące zjawiska: nadmierne wytwarzanie łoju, zwiększone rogowacenie ujść mieszków włosowych prowadzące do zaczopowania ujść gruczołów łojowych, rozwój nacieków zapalnych w otoczeniu gruczołów łojowych.

Dermokosmetyki marki Dermedic Laboratorium z serii Normacne to kompleksowe i pewne rozwiązanie problemów skóry trądzikowej. 

opis producenta

Preparat punktowy na wypryski

 Składniki aktywne:
Kwas salicylowy, Ekstrakt z tymianku, Alantoina, Triclosan

• Zmniejsza trądzikowe zmiany zapalne już po 6 h – skuteczność potwierdzona badaniami
• Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie
• Ma pozytywny wpływ na redukcję przebarwień skóry, powstałych w wyniku likwidacji zmian trądzikowych
• Oczyszcza zaczopowane pory
• Do terapii punktowej
• Nie zawiera kompozycji zapachowej
• Hypoalergiczny

Rezultat:
Widocznie zmniejsza zapalne zmiany trądzikowe już po 6 h

opis producenta

Pojemność: 15g

Cena:  ok.10zł

 

 

To chyba pierwszy preparat punktowy w moim życiu który działa ;) no ale to Dermedic.

Preparat znajduje się w miękkiej tubce zakończonej dziubkiem który ułatwia aplikację. Ten lekki , przezroczysty żel stosuję głównie na wieczór (pamiętajcie że jego skład eliminuje jakąkolwiek ekspozycję na słońce). Nakładam na problem i... rano budzę się a paskudna niespodzianka taka jakaś niewyraźna, taka blada... :) Przyśpiesza gojenie wyprysków, delikatnie je wysusza. Ma właściwości antybakteryjne oraz regenerujące dzięki czemu skóra szybciej dochodzi do siebie. W składzie mamy ekstrakt z tymianku o działaniu wyciszającym i uspokajającym skórę, kwas salicylowy który aktywnie zwalcza stany zapalne, bakteriostatyczny i grzybobójczy triklosan czy regenerującą alantoinę.

Działa :)

Oceniam na

5/5

Serum na rozszerzone pory

Składniki aktywne:
p-Refinyl, AC.NET, AHA+L-Arginine, Chlorofil, Gliceryna

• Widocznie zmniejsza rozszerzone pory – nawet do 62% (przy regularnym stosowaniu przez 4 tygodnie)
• Zmniejsza wydzielanie sebum
• Działa rozjaśniająco, usuwa martwe komórki naskórka, spłyca drobne nierówności, nadając skórze jednolity wygląd
• Zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia skóry, wygładza, poprawia elastyczność i reguluje procesy prawidłowej odnowy naskórka
• Ma właściwości antyseptyczne (zapobiegające zakażeniom)
• Przyspiesza regenerację skóry, koi podrażnienia
• Niekomedogenny
• Hypoalergiczny

Rezultat:
Widocznie zmniejsza rozszerzone pory

opis producenta

Pojemność: 30ml

Cena:  ok 35zł

 

 

Mam słabość do wszelkiej maści serum. Do tego buteleczka z zakraplaczem i mnie macie :)

Serum o lekkiej, jakby żelowej konsystencji. Bardzo delikatny, przyjemny zapach. A co piszczy w składzie? 

Soczewica która odpowiada za zmniejszenie widoczności porów, nawilżająco-oczyszczający kwas glikolowy, arginina czyli aminokwas przyśpieszający gojenie i regenerację czy kwas oleanowy o właściwościach przeciwbakteryjnych.

Serum wpływa na regulację wydzielania sebum, zauważyłam że przy regularnym używaniu praca gruczołów łojowych jest uregulowana i skóra mniej się przetłuszcza. Pory faktycznie są mniej widoczne choć nie znikają. Wygładza skórę i redukuje przebarwienia dzięki czemu cera odzyskuje ładny wyrównany koloryt. Nie ściąga i nie wysusza choć w zasadzie nie miałam okazji tego zaobserwować, zawsze po serum nakładam krem. Produkt stosowałam wieczorem.

Oceniam na:

4,5/5

Regulująco-oczyszczający krem na noc

Składniki aktywne:
Kwas salicylowy, AHA+L-Arginine, Zincidone, Sensiva S.C. 50, Alantoina

• Reguluje pracę gruczołów łojowych
• Działa bakteriobójczo i przeciwzapalnie
• Redukuje niedoskonałości, przywraca skórze zdrowy wygląd
• Działa łagodząco i kojąco
• Przywraca równowagę hydrolipidową
• Hypoalergiczny

Rezultat:
Redukuje niedoskonałości, przywraca skórze zdrowy wygląd

opis producenta

Pojemność: 55g

Cena:  ok.30zł

Krem zamknięty w plastikowej buteleczce z pompką dozownikiem. Raczej lekka, puszysta konsystencja. Zapach nieco ziołowy, apteczny. Jedna pompka wypluwa sporo produktu dlatego starałam się naciskać dozownik do połowy.

A skład? Ponownie, tak jak w serum- kwas glikolowy, arginina. Oprócz tego kwas salicylowy oraz antybakteryjne połączenie cynku z PCA. Byłoby dla mnie super hiper gdyby nie...trójglicerydy na drugim miejscu w składzie. Jednak nie demonizujcie ich, one po prostu nie służą mojej skórze. Wam mogą krzywdy nie robić :)

Nie oceniam bo odłożyłam po dwóch aplikacjach z obawy o zapchanie cery przez trójglicerydy.

Całą serię Normacne oceniam na 4 z dużym plusem. Składy mają jak dla mnie bardzo fajne, dwa na trzy testowane są świetne i służą mi bardzo.

Polecam :)