Dzisiaj mam zabiegany i pracowity dzień. Od samego rana poza domem, wpadam tylko na sekund pięć by zaraz wyjść i staram się unikać pełnych wyrzutu spojrzeń Klusek które nie lubią zostawać same. Z braku czasu, mimo wcześniejszych planów, nie dam rady napisać recenzji, wybaczycie? :( By jednak ten dzień nie przeminął bez echa, wrzucam krótką notkę z moimi nowymi nabytkami :) Lubicie takie posty, prawda?
Trochę ubrań, trochę dodatków i dwa kosmetyki :) bez wielkich szaleństw jak widać. Chodzi za mną jakiś jasny kożuszek, czarne woskowane rurki, bordowy komin i torebka. I dodatkowy pokój na garderobę by pomieścić te wszystkie rzeczy. Ech, ciężkie jest życie kobiety ;) baaardzo ciężkie.
Marzył mi się jasnobeżowy, taki rasowy nude sweterek. I mam, choć chciałabym jeszcze taką sweterkową mgiełkę, luźno dzianą. Póki co to cudo z Dresslily musi mi wystarczyć :)
Kolejna rzecz to spódniczka z eko-skóry. Bardzo krótka, z pół-koła zapewne. Z przodu ma pasek, z tyłu gumkę. Ślicznie się układa :) Również ze sklepu DressLily
Przy okazji ostatniego Sylwestra uświadomiłam sobie że nie mam praktycznie żadnej wieczorowej torebki, o zgrozo. Już mam :) ze sklepu StyloweButy. Przydałaby się jeszcze nude lub złota i czarna.
Jak na osobę która nie chodzi bo nie powinna, w butach na obcasach, mam za dużo szpilek. I kolejna, już 3 para obłędnych asymetrycznych czółenek OMG! ze sklepu StyloweButy. Tym razem zamsz w kolorze głębokiej czerwieni. I choć mam lakierowane nude to uzmysłowiłam sobie że chciałabym też nude w wersji zamszowej. OMG! faktycznie, chyba upadłam na głowę ;)
Dzisiaj przyszły! Rurki woskowane Zaraz Basic w pięknym burgundowym kolorze. Jeszcze muszę nabyć czarne i będę zaspokojona w kwestii woskowanych portek ;)
I jedyny akcent kosmetyczny. Mój ukochany Biokap :) Tym razem będę farbować się Kawowym Brązem :)) Choć jestem wierna hennie to zrobię mały skok w bok, bo jednak henna nie daje rady moim siwulcom. Oprócz farby nowość- maska do włosów. Zerknęłam na skład i bardzo tam zacnie :)
Uff, mam za sobą spowiedź odnośnie moich szaleństw. A co nowego u Was? ;))
pozdrawiam, Aga
Świetne te szpilki :))
OdpowiedzUsuńprawda? <3
UsuńMasz rację, my kobiety już tak mamy, że cieszą nas nawet czyjeś zakupy. Sweterek piękny. Czerwone szpilki też kupiłaś piękne, i jakoś tak wyjątkowo do ciebie pasują :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, cudze zakupy to taki substytut swoich własnych :)))
UsuńJeszcze marzą mi się w kolorze fuksji <3
Fuksjowe byłyby odjazdowe :)
Usuńprawda? :)
UsuńUwielbiam takie posty!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten sweterek, lekko złotawy, bardzo elegancki.
sweterek bardziej beżowy, raczej nie złoty :) ma takie maleńkie cekiny i szyfonową drugą warstwę, cudny <3
Usuńach skórzana spódnica^^ ślinka mi cieknie na jej widok :D:D
OdpowiedzUsuńboska jest! Krótka, ślicznie się układa, świetnie wymyślili to ze z przodu jest pasek a z tyłu gumka
Usuńzakupy suuuuper:) a ten sweterek... ach
OdpowiedzUsuńSzpilki są boskie. Garderoby brakuje i mnie, ech a w szafie coraz ciaśniej :(
OdpowiedzUsuńi jak zwykle codzienny problem- ja nie mam co na siebie włożyć :))
UsuńSpódniczka super. Myślałam o farbie biokap, ale zastanawiałam się czy poradzi sobie z siwymi włosami.
OdpowiedzUsuńu mnie sobie radzi a mam bardzo dużo siwych włosów :)
UsuńUuu, szpile cudne! Czekam Aguś na jakąś z nimi stylizację!
OdpowiedzUsuńSpódniczkę też bym Ci podebrała;))
:))) Ewelino, stylizacja ze szpilami jeszcze w tym tygodniu :)
UsuńSpódniczka jutro idzie na premierę foto w stylizacji na rynku manufaktury
Torebka swietna, spodnie maja super kolor! a szpilki ciekawy fason.. przygarnelabym te rzeczy :) Ale fakt faktem jest, że nie mam już miejsca ..
OdpowiedzUsuńhaha, tu się upchnie, tam pougniata i nowe się zmieści ;))
UsuńSweterek i rurki świetne ^_^ Szpilki też, ale ja niestety muszę mieć takie z paskiem, te by mi pospadały ze stóp :/
OdpowiedzUsuń:***
UsuńMojej stopy się trzymają, o tyle o ile ;)) za dużo w nich nie chodzę
też uzywam Biokapu na zmianę z Soin & Care:)
OdpowiedzUsuńo, nie znam Soin&Care :)
UsuńBo chyba chodzi o Color&Soin ;)
UsuńBoskie ubranka!
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek i szpilki:)
OdpowiedzUsuńBiokap TAK!
OdpowiedzUsuńOdkąd zmieniłam farbę na BIOKAP już nie wróciłam do fryzjerskiej koloryzacji .
Bluzkę i spódniczkę bym Ci podkradła ;)
OdpowiedzUsuńten sweterek jest śliczny! :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Czerwone szpilki piekne ;)
OdpowiedzUsuńPiękne szpilki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.magdalena-achtelik.blogspot.com
Spódniczka rewelacja!
OdpowiedzUsuńSpódnica jest bardzo fajna. Weszłam na tą stronę i zauważyłam, że to japan style. Mam pytanie, czy jest dobrej jakości? nie pruje się? nie jest jakaś strasznie cienka, albo coś? Bo kiedyś kupiłam parę rzeczy z japan i miały świetną jakość, tylko szycie słabe, a ostatnio jak kupowałam to było wszystko do kitu i jakość i szycie i materiały.
OdpowiedzUsuńJakbyś mogła odpisać mi na blogu lub na mail canulka@op.pl to byłabym bardzo wdzięczna :)