Nic tak nie poprawia nastroju jak... zakupy. W piątek wybrałam się z siostrą do Manufaktury Łódzkiej celem wydania gotówki na rzeczy totalnie mi niepotrzebne. Dawno nie byłam na takich babskich zakupach. Zapomniałam już jak bardzo poprawiają nawet najbardziej zepsuty humor. Potem się bardzo rozchorowałam, prawie wylądowałam znowu w szpitalu ale... nowe nabytki wywołały uśmiech na mojej twarzy :) Oprócz piątkowej rozpusty w manu, kupiłam kilka rzeczy w sieci plus paczki współpracowe i tak... nazbierało się. Chcecie zobaczyć?
Jak widać z dekoracji komody u mnie klimaty walentynkowe ;) taki mały teatrzyk miły dla oka :)
Woskowane rurki ze sklepu Stradivarius. Przymierzałam też podobne w Mango (zbyt obcisłe w nogach) i w Orsay (marszczyły się brzydko w kolanach). Zdecydowanie nabytek ze Stradi jest najlepszy, są bardziej nabłyszczane niż te bordowe Zarowe ale obie pary podobają mi się.
Zwykły czarny golfik z Terranova za całe 9,90zł. Nie wiem co mnie tak naszło na czarne ciuchy.
Przecenione majtasy z New Yorker. Cudne są te falbanki.
Daaawno nie kupowałam seksownej bielizny. Dlatego nadrobiłam stracone lata i przy okazji groupona do sklepu beateuhse.pl kupiłam dwa komplety.
Kolejny nabytek ze sklepu beateuhse.pl
Stradivarius skusił mnie też tym szalem, przecenionym na 9,90 :) Już mam pomysł na stylizację.
W Orsay oprócz woskowanych rurek przymierzyłam też, całkiem spontanicznie, okulary p/słoneczne. Cudne! Musiałam je kupić, musiałam :)
Azjatyckie cudeńka ze sklepu BEAUTIKON.com Pianka do mycia już wypróbowana, ale fajnie czyści skórę!
Nowy tusz marki Rimmel :) Opakowanie kuszące, prawda?
Aromatyczna Walentynka od The Body Shop czyli jagodowa miłość- film i cudownie pachnący żel pod prysznic
Wreszcie mam kalosze :) zdecydowałam się na klasyczne oficerki ze sklepu StyloweButy.pl
I na koniec imponująca paka od Laboratorium Eris. Powiem Wam, wow! Wielkie wow. Oprócz kosmetyków pelerynka p/deszczowa, budzik i filcowa torebka. Będzie konkurs dla Was :)
***
To na tyle. Dużo, wiem :) W styczniu i lutym zaszalałam, konto puste ale humor lepszy. Oby zdrowie się poprawiło. Czekam jeszcze na kilka przesyłek i finito.
pozdrawiam, Aga
dlugo Cie nie bylo slychac, fajnie ze wrocilas :)
OdpowiedzUsuńprawie tydzień :/ powoli wracam choć nadal słabo ze mną. Ale jest lepiej :) Cieszę się że ktoś zauważył moją nieobecność.
UsuńŚwietne te kalosze, a swoją drogą ciekawa jestem tego tuszu do rzęs bo ostatnio widzialam go w sklepie...
OdpowiedzUsuńkorci mnie by już go wypróbować ale mam na stanie inny tusz otwarty i ten zacznę w marcu
UsuńCiekawa jestem jak ci się sprawdzi krem BB z Beauticom. Daj znać z łaski swojej :) A może jakiś makijaż? Bieliznę wybrałaś piękną, mega seksowną. Rurki ze Stradivariusa fajne, muszę tam zaglądnąć przy okazji. Zdrowiej Aga :)
OdpowiedzUsuńna pewno będzie recenzja :) na razie testowałam tylko piankę myjącą, zapowiada się super.
UsuńZajrzyj Anito do Stradi, dawno tam nie byłam a naprawdę fajne rzeczy. Były jeszcze cudne granatowe rurki, nie wiem czy nie kupię :)
ściskam!
Mam ten krem BB Babyface (tylko że moisture dla suchej skóry) i jest bardzo dobry, a opakowanie jest przeurocze i stoi mi na honorowym miejscu w łazience ;) ciekawa jestem z kolei tej pianki, bo nie wiem czy dla suchej skóry byłaby dobra...
UsuńByłam :) Mam rurki i kilka innych rzeczy. Lubię zakupy :) Bużka :)
UsuńGratuluję i zazdroszczę, szczególnie tak udanych zakupów poprawiających humor.
OdpowiedzUsuńA spodnie niedawno kupiłam dokładnie te same, bardzo je lubię.
Miłego wieczoru :)
i jak się noszą? :) Mnie kuszą jeszcze takie same granatowe, śliczny miały kolor.
UsuńMiałam je 3, maks 4 razy i jak na razie się nie rozbiły.
UsuńJedyny minus- 'chłoną' i trzymają zimno i gdy miałam je na sobie podczas większych mrozów zwyczajnie było mi od nich zimno w nogi ;)
tak, też to zauważyłam że trzymają zimno :/ no cóż, fajnie wyglądają, możemy im to wybaczyć :) też masz czarne?
UsuńTak, wzięłam czarne, bo granatowe mam już z Zary.
UsuńCo prawda ten granat ze stradivariusa jest inny, bardziej intensywny, żywszy, ale pomimo tej różnicy już nie chciałam powielać koloru..
oddawaj falbankowe majtasy! poluje na takie już hohoho
OdpowiedzUsuńjasne, jak Ci dupcia w XS wejdzie :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńale piekna ta bielizna!
OdpowiedzUsuńdzięki :) leci do mnie kolejna <3
UsuńNajbardziej z tyxh zakupów podoba mi się bielizna :D W sam raz na walentynki ;)
OdpowiedzUsuńKluskom powinna się spodobać ;)
UsuńMajtochy z falbanką rewelacyjne,miałam kiedyś podobne:)
OdpowiedzUsuńcudne, polowałam na podobne :))
UsuńŚwietne kalosze :))
OdpowiedzUsuńtylko strasznie śmierdzą gumą ;)))
UsuńEriski rozpieszczają, zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńbardzo :)
Usuń