wtorek, 11 lutego 2014

Kolejne zakupy

Nic tak nie poprawia nastroju jak... zakupy. W piątek wybrałam się z siostrą do Manufaktury Łódzkiej celem wydania gotówki na rzeczy totalnie mi niepotrzebne. Dawno nie byłam na takich babskich zakupach. Zapomniałam już jak bardzo poprawiają nawet najbardziej zepsuty humor. Potem się bardzo rozchorowałam, prawie wylądowałam znowu w szpitalu ale... nowe nabytki wywołały uśmiech na mojej twarzy :) Oprócz piątkowej rozpusty w manu, kupiłam kilka rzeczy w sieci plus paczki współpracowe i tak... nazbierało się. Chcecie zobaczyć?


Jak widać z dekoracji komody u mnie klimaty walentynkowe ;) taki mały teatrzyk miły dla oka :)

Woskowane rurki ze  sklepu Stradivarius. Przymierzałam też podobne w Mango (zbyt obcisłe w nogach) i w Orsay (marszczyły się brzydko w kolanach). Zdecydowanie nabytek ze Stradi jest najlepszy, są bardziej nabłyszczane niż te bordowe Zarowe ale obie pary podobają mi się.


Zwykły czarny golfik z Terranova za całe 9,90zł.  Nie wiem co mnie tak naszło na czarne ciuchy.


Przecenione majtasy z New Yorker. Cudne są te falbanki.


Daaawno nie kupowałam seksownej bielizny. Dlatego nadrobiłam stracone lata i przy okazji groupona do sklepu beateuhse.pl kupiłam dwa komplety.
 

Kolejny nabytek ze sklepu  beateuhse.pl


Stradivarius  skusił mnie też tym szalem, przecenionym na 9,90 :) Już mam pomysł na stylizację.

 W Orsay oprócz woskowanych rurek przymierzyłam też, całkiem spontanicznie, okulary p/słoneczne. Cudne! Musiałam je kupić, musiałam :)

Azjatyckie cudeńka ze sklepu BEAUTIKON.com Pianka do mycia już wypróbowana, ale fajnie czyści skórę!


 Nowy tusz marki Rimmel :) Opakowanie kuszące, prawda?

Aromatyczna Walentynka od The Body Shop czyli jagodowa miłość- film i cudownie pachnący żel pod prysznic

 Wreszcie mam kalosze :)  zdecydowałam się na klasyczne oficerki ze sklepu StyloweButy.pl


I na koniec imponująca paka od Laboratorium Eris. Powiem Wam, wow! Wielkie wow.  Oprócz kosmetyków pelerynka p/deszczowa, budzik i filcowa torebka. Będzie konkurs dla Was :)

***

To na tyle. Dużo, wiem :) W styczniu i lutym zaszalałam, konto puste ale humor lepszy. Oby zdrowie się poprawiło.  Czekam jeszcze na kilka przesyłek i finito.

pozdrawiam,  Aga

26 komentarzy:

  1. dlugo Cie nie bylo slychac, fajnie ze wrocilas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawie tydzień :/ powoli wracam choć nadal słabo ze mną. Ale jest lepiej :) Cieszę się że ktoś zauważył moją nieobecność.

      Usuń
  2. Świetne te kalosze, a swoją drogą ciekawa jestem tego tuszu do rzęs bo ostatnio widzialam go w sklepie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. korci mnie by już go wypróbować ale mam na stanie inny tusz otwarty i ten zacznę w marcu

      Usuń
  3. Ciekawa jestem jak ci się sprawdzi krem BB z Beauticom. Daj znać z łaski swojej :) A może jakiś makijaż? Bieliznę wybrałaś piękną, mega seksowną. Rurki ze Stradivariusa fajne, muszę tam zaglądnąć przy okazji. Zdrowiej Aga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno będzie recenzja :) na razie testowałam tylko piankę myjącą, zapowiada się super.
      Zajrzyj Anito do Stradi, dawno tam nie byłam a naprawdę fajne rzeczy. Były jeszcze cudne granatowe rurki, nie wiem czy nie kupię :)

      ściskam!

      Usuń
    2. Mam ten krem BB Babyface (tylko że moisture dla suchej skóry) i jest bardzo dobry, a opakowanie jest przeurocze i stoi mi na honorowym miejscu w łazience ;) ciekawa jestem z kolei tej pianki, bo nie wiem czy dla suchej skóry byłaby dobra...

      Usuń
    3. Byłam :) Mam rurki i kilka innych rzeczy. Lubię zakupy :) Bużka :)

      Usuń
  4. Gratuluję i zazdroszczę, szczególnie tak udanych zakupów poprawiających humor.
    A spodnie niedawno kupiłam dokładnie te same, bardzo je lubię.

    Miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jak się noszą? :) Mnie kuszą jeszcze takie same granatowe, śliczny miały kolor.

      Usuń
    2. Miałam je 3, maks 4 razy i jak na razie się nie rozbiły.
      Jedyny minus- 'chłoną' i trzymają zimno i gdy miałam je na sobie podczas większych mrozów zwyczajnie było mi od nich zimno w nogi ;)

      Usuń
    3. tak, też to zauważyłam że trzymają zimno :/ no cóż, fajnie wyglądają, możemy im to wybaczyć :) też masz czarne?

      Usuń
    4. Tak, wzięłam czarne, bo granatowe mam już z Zary.
      Co prawda ten granat ze stradivariusa jest inny, bardziej intensywny, żywszy, ale pomimo tej różnicy już nie chciałam powielać koloru..

      Usuń
  5. oddawaj falbankowe majtasy! poluje na takie już hohoho

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej z tyxh zakupów podoba mi się bielizna :D W sam raz na walentynki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Majtochy z falbanką rewelacyjne,miałam kiedyś podobne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Eriski rozpieszczają, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)