poniedziałek, 26 września 2016

OSiS+ Soft Glam od Schwarzkopf Professional

Wakacyjne stylizacje


Delikatne fale, warkocze, sploty, zaplatane opaski… pomysłów na wakacyjne stylizacje jest mnóstwo! W uzyskaniu niezobowiązującego efektu na włosach pomogą produkty 
do stylizacji OSiS+ Soft Glam od Schwarzkopf Professional.



Wakacyjne stylizacje rządzą się swoimi prawami - ma być swobodnie i niezobowiązująco. Właśnie z tego powodu w czasie lata ogromnym powodzeniem cieszą się delikatne fale, niedbałe warkocze, czy koki. Jednak bez względu na rodzaj wybranej stylizacji konieczne jest jej utrwalenie. Dlatego powstała linia OSiS+ Soft Glam od Schwarzkopf Professional, dzięki której będziemy mogli na dłużej zachować charakter letnich fryzur !


Linia OSiS+ Soft Glam została stworzona z myślą o tych, którzy chcą cieszyć się efektem niedbałej fryzury przez cały dzień. Zapewnia nie tylko delikatne utrwalenie, ale również objętość, wygładzenie oraz blask włosów!


Działanie OSiS+ Soft Glam oparte jest na wyjątkowo lekkiej formule z płynnymi, odbijającymi światło minerałami, które dodają włosom blasku, a jednocześnie zapewniają elastyczne utrwalenie bez obciążania. 


Otrzymałam dwa produkty z tej linii: żel do włosów i mgiełkę morską. Jako że prostuję włosy, obcięłam je na boba i lubię gładkie fryzury, zostawiłam sobie żel a mgiełka powędrowała do koleżanki.

Co mogę powiedzieć o samym żelu? Pięknie pachnie, ma cudowne drobinki które rozświetlają włosy (nie jest to nachalny brokat). Delikatnie dyscyplinuje włosy i pomaga wystylizować lekkie niezobowiązujące fryzury. Włosy są miękkie, lśniące i nieposklejane. Do codziennych swobodnych uczesań polecam gorąco :) Ja i moje nowe piękne włosy :)

Pozdrawiam, Aga

8 komentarzy:

  1. Nie maiłam tych produktów. Fajnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ja żeli do włosów używać nie umiem. Robiłam kilka podejść i stwierdzam, że takie kosmetyki nie są dla mnie. Mgiełka z mojego punktu widzenia wydaje się ciekawsza. Choćby dlatego, że produktów z solą jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anito, dzisiejsze żele, zwłaszcza te pro nie mają nic wspólnego z usztywniającymi na skorupę glutami które kiedyś można było kupić :) zwłaszcza ten jest delikatny i krzywdy nie robi

      Usuń
  3. Ja sobie już jakiś czas temu kupiłam mgiełkę, ale użyłam raz i już mi się nie chciało :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ale słyszałam, że fajne!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria jest bardziej rozbudowana, ma też np lakier czy piankę :)
      Warto się przyjrzeć tym kosmetykom z bliska :)

      Pozdrawiam!

      Usuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)