Czekoladę można nie tylko jeść ale stosować w kosmetykach. Czy działa równie doskonale jak smakuje? A gdyby tak dodać do czekolady złoto?
Zamian Pore minimizing GOLD CACAO PACK
Kilka słów od producenta
Nadaje się do wszystkich rodzajów cery. Polecana dla kobiet i mężczyzn w każdym wieku.
Wysoka skuteczność gwarantowana- 98% użytkowników było usatysfakcjonowanych działaniem tej maski.
Działanie:
-nawilża i regeneruje
-zmniejsza pory
-leczy skórę trądzikową
-przywraca elastyczność
-kontroluje wydzielanie sebum
-ujędrnia i zmiękcza skórę
-uspokaja i utrzymuje właściwe pH skóry
-rozświetla i redukuje przebarwienia
-działa przeciwzmarszczkowo
Już za czasów Kleopatry czyste złoto było wykorzystywane w walce o młodą skórę.
Spowalnia spadek poziomu kolagenu i elastyny co zapobiega zwiotczeniu skóry.
Stymulacja wzrostu komórek regeneruje i ujędrnia skórę.
Składniki:
kwasy AHA, sproszkowane kakao, kwas hialuronowy, kolagen roślinny, ekstrakt z aloesu, koenzym Q10.\
Jak stosować?
Nałożyć na 20 minut i zmyć. Stosować 2-3 razy w tygodniu
pojemność: 150g
cena: 12,98$
Do kupienia na ebay
Moja opinia
Słyszałam o tej masce wiele dobrego i kilka miesięcy temu postanowiłam kupić i zobaczyć cóż to za cudo. Z opisu wynika że robi wszystko :))) jestem sceptycznie nastawiona do takich cudów na kiju dlatego nie oczekiwałam że maska spełni te wszystkie obietnice producenta
Opakowanie
Duża miękka tuba.
Produkt, jak widać na zdjęciu, jest zabezpieczony i mamy pewność że dostajemy pełnowymiarowy kosmetyk. Nice :)
Konsystencja
Gęsta maziowata substancja
Kolor/zapach
Obecność kakao daje nam czekoladowo-brązowy kolor. Zawartość złota-migotliwe iskierki.
Matko, jak to pięknie pachnie! Uwaga przed pierwszym użyciem-to do smarowania a nie do jedzenia :))
Zapach to nie słodki ulepek tylko boski aromat kakao.
Aplikacja
Maskę nakładam dość grubą warstwą. Ponieważ jest dość gęsta trzeba się do tego przyłożyć.
Tylko nie oblizujcie palców ;)
Trzymam ją na twarzy 20 minut. W międzyczasie czuć nieco ściąganie skóry ale nie tak wyraźne jak w przypadku glinek.
Zmywam ją letnią wodą.
Działanie
Świetna maska! Nie zaobserwowałam póki co działania p/zmarszczkowego itp ale świetnie nawilża, zmiękcza, wygładza i odżywia moją skórę. Porów z lupą trzeba szukać. Skóra twarzy przetłuszcza się mniej, jej koloryt jest wyrównany.
Miodzio! Czekoladowo-złote miodzio :))
Podsumowując...
Plusy
- czeko czeko lada :))) pachnie aż ślinka cieknie
- zmniejsza pory, poprawia koloryt, reguluje wydzielanie sebum
- nawilża, odżywia, wygładza
Minusy
- nie dam minusa za dostępność bo szkoda mi szkalować opinię tego kosmetyku :P
Moja ocena
fanfary- 5/5
pozdrawiam
Aga
ja też jestem zachwycona tym cudem!!! Leczy stanowczo, choć lepiej sobie radzi z leczeniem twarzy niż leczeniem szyi - nie wiem dlaczego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, to świetna maska. Ja nie mogłam się powstrzymać i spróbowałam jej, smaczna niestety nie jest. ;) Na pewno zakupię jeszcze raz, jak mi się skończy. Jednak obecnie na pierwszym miejscu mam swoją błotną maseczkę - strasznie mi pomaga, a dopiero 3 razy użyłam. ;)
OdpowiedzUsuń@Madziula, super że Tobie też pomaga. Na szyje nie nakładałam
OdpowiedzUsuń@Vila-jak błotna? Zdradzisz? :)
Kusisz, oj kusisz. Szkoda, że tak krucho z dostępnością.
OdpowiedzUsuń@Zoila, klik na ebay i jest Twoja :))
OdpowiedzUsuńvila właśnie zdradź jaka błotna - bo jak jest jeszcze lepsza to trzeba spróbować przecież :)
OdpowiedzUsuń:) lepsza jest dla mnie oczywiście. Maseczka mineralna "Gaja" na bazie błota wulkanicznego z Krymu. Kupiłam ją na Ukraina Shop. Użyłam jej na razie jedynie trzy razy, ale efekty były już za pierwszym. Mam strasznie problemową cerę i to czego przez 12 lat nie mogłam osiągnąć z lekarzami i innymi specyfikami, zaczynam chyba zyskiwać z tą maską. Cera jest niesamowicie gładka po użyciu i mięciutka (nie tępa, tylko jakby miałka, aksamitna), równoważy koloryt cery, odżywia, zamyka pory, oczyszcza i jest bezlitosna dla wszelkich pryszczy. To są moje dotychczasowe spostrzeżenia, tak na szybko. Recenzja obszerniejsza na pewno będzie u mnie na blogu (to nie jest reklama ;P). Wg producenta ma szersze działanie i nie jest tylko dla problemowej cery, min.: profilaktyka i leczenie przedwczesnego starzenia i wiotczenia skóry, czy też pielęgnacja włosów osłabionych. Po użyciu zaleca się nałożenie kremu nawilżającego (słusznie, przydaje się).
OdpowiedzUsuńRozpisałam się, przepraszam. :D
żałuję, że przeczytałam ten opis bo teraz to już nie mam wyjścia, będę musiałą tę maskę kupić :P
OdpowiedzUsuń@Vila-no i mnie zaciekawiłaś :) na razie mam solidny zapas masek ( w tym niezawodne Uguisu) ale na pewno ją przetestuję. Dziękuję za opis i czekam na recenzję na twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńBzeltynka :)) nie masz wyjścia
No i przepadłam - muuuuszę ją mieć! Nie wiem skąd pieniążki wezmę,bo muszę parę innych rzeczy kupić,ale do wish listy zapisuję i przy najbliższej okazji będzie moja! :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio odkryłam L'Bioticę DermoMask i jestem baaardzo zadowolona. Koszt 17zł :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że ją zamówiłam w zbiorowych zamówieniach ;)
OdpowiedzUsuńNaczynkowcy niech uważają - ma kwasy AHA - mnie podrażniła koszmarnie i nie miałam okazji zobaczyć efektów :(
OdpowiedzUsuńJa miałam dwa podejścia do niej i za każdym razem mnie piekło (omijałam wrażliwe, nczynkowe miejsca), ale się nie poddałam (podobnie jak z Uguisu ;d). Za 3 razem już wytrzymałamm 20 minut, zero podrażnień. Na razie efektów nie ma, ale stosuję tylko raz w tygodniu.
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji myślę, ze jednak częściej po nią sięgnę :) A zapach... bajka! Dla mnie niesamowitym plusem jest łatwość zmywania, nie maże się, zero męczenia :)
Oj na pewno ją chcę :)
OdpowiedzUsuń