Ja akurat jestem zwolenniczką długich trzonków ale są osoby którym taka długość przeszkadza, często uderzają rączkami o lusterko. Dla takich osób powstały pędzle z krótkimi trzonkami.
Taka wersja pędzli jest też znakomita jeśli chodzi o podróże, zajmuje mniej miejsca i jest bardziej poręczna w przechowywaniu.
Na razie pędzle dostępne są jedynie w zestawie, jednak myślę że z czasem do oferty wejdą pojedyncze egzemplarze :) oprócz dostępnych już pędzli marzy mi się jeszcze krótko-trzonkowy syntetyczny flat-top, pędzel 155 i 497. Poczekamy, zobaczymy :)
Tymczasem zaprezentuję Wam pędzle dostępne w zestawie :)
Na stronie Maestro są dostępne dwie opcje tego zestawu, bez etui (110zł) klik oraz z etui (140zł) klik.
Pokrótce opiszę też każdy z nich gdyż już je przetestowałam i mogę co nieco powiedzieć. Zapraszam :)
Miękkie włosie przystrzyżone owalnie, półokrągło. Wydaje mi się delikatniejsze niż włosie w seriach 180/190 choć może to kwestia gęstości (tamte są gęściejsze, ten rzadszy i przez to bardziej wiotki).
długość całkowita pędzla:ok. 14,5cm
długość trzonka wraz ze skuwką- ok. 10cm
Moja ocena: poręczny, wygodny, miękki. Bardzo przypadł mi do gustu. Dzięki temu że nie jest zbity i bardzo gęsty, nie aplikuje zbyt dużej ilości pudru na skórę.
Pędzel do podkładu DUO FIBRE
Prosto ścięty, wykonany z mieszanki włosia naturalnego i syntetycznego.
długość całkowita pędzla- ok. 14cm
długość trzonka wraz ze skuwką- ok. 10cm
Moja opinia: miękki, przez swoje niewielkie rozmiary bardziej precyzyjny niż jego "duży brat" z serii 145.
Wykonany z włosia naturalnego, przystrzyżony owalnie, ułożony ukośnie.
długość całkowita pędzla- ok. 13cm
długość trzonka wraz ez skuwką- ok. 10,5cm
Moja opinia: w testach na dłoni raczej miękki, na skórze twarzy czuję delikatne drapanie. Białe włosie może złapać kolor od kosmetyku, warto go po użyciu od razu umyć gdyż może zafarbować (mój jest już delikatnie różowy).
Pędzle do oczu: do aplikacji cieni na całą powiekę, mniejszy do załamania, kulka, do eyelinera lub/i brwi.
Wszystkie wykonane z włosia naturalnego (z wyjątkiem tego do eyelinera i chyba kuleczki).
długość całkowita pędzla (kolejno)- ok10,5cm (eyeliner, kulka, mniejszy do cieni), 11,5cm (duży do cieni)
długość trzonka wraz ze skuwką (kolejno) - ok.9,8cm (eyeliner, kulka, mniejszy do cieni), ok. 10,5cm (duży do cieni)
Moja ocena: Największy pędzel przypomina mi serię 320, ten mniejszy 360. Kulka nie jest duża, dobrze rozciera cień na dolnej powiece, można niż też podkreślić załamanie powieki czy linię rzęs.
Do eyelinera wielkościowo przypomina 660 w roz.6.
Wolicie krótsze czy dłuższe trzonki? A moze jest to Wam obojętne?
pozdrawiam
Aga
noooo i chyba bede musiala je miec :P
OdpowiedzUsuńte czerwone trzonki, ach ach :))
Usuńosobiście wolę dłuższe trzonki, ale te pędzle są przeurocze :))) idealne na wyjazd :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie wole krotkie :>
OdpowiedzUsuńwystarczy, że zrobili czerwone trzonki, a ja już je chcę. boże, jestem słaba ;P
OdpowiedzUsuńzdecydowanie wersje z krótkimi! są znacznie bardziej poręczne i można pracować bliżej lustra ;)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie mini wersje :)
OdpowiedzUsuńWolę takie jak w Hakuro albo w Złotej Kolekcji Maestro. Mogą być wyprofilowane albo proste, jest mi to obojętne - byle by nie były za długie. Z kolei te czerwone są świetne do torebki albo do zabrania w podróż. Osobno można kupić niektóre z nich na Allegro u ich oficjalnej dystrybutorki.
OdpowiedzUsuńPiękne są
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie testowałam ale myślę że jak inne maestro będą super
I też bym dorzuciła do tego zestawu te same pędzle o których wspomniałaś :)
cudowne <3
OdpowiedzUsuńtakie kobiece, piękne i po co tak kusić :D ??
OdpowiedzUsuńDla mnie to beż różnicy jaką długość ma trzonek. Pędzle wyglądają świetnie, ciekawe, czy będą dostępne osobno.
OdpowiedzUsuńWyglądaja przepięknie i bardzo dekoracyjnie. Ja akurat lubię dłuższe pędzle, ale w sumie i tak najważniejszy jest łepek pędzla :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem zwolenniczką długich trzonków, takich jak te z podstawowej kolekcji, bo przypominają mi trzonki do pędzli do farb i łatwiej mi nimi operować. Tym niemniej czerwona kolekcja wygląda tak pięknie, że mogłabym je mieć tylko po to, by cieszyć oko :P
OdpowiedzUsuńPo namyśle stwierdzam, że syntetycznego flat-topa mogłabym nawet używać przy tej długości, ale już 170, 143 i pędzle do oczu wolałabym długie ;)
ja zdecydowanie wolę krótkie trzonki, jakoś wtedy precyzyjniej działam :)
OdpowiedzUsuńJa wolałabym właśnie takie krótsze trzonki, bo nie mam gdzie trzymać, a i poręczniejsze, tym bardziej, że nie zajmuję się malowaniem innych osób. ;) Jednak pędzelki do cieni nie wiem czy bym chciała krótsze...
OdpowiedzUsuńA te czerwone trzonki... <3
zakochałam się w czerwonych trzonkach...
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest ten DUO FIBRE do podkładu.Jesli chodzi o pędzel do różu, to mam bardzo podobny pędzel z CS (też jasne włosie)- po 5 miesiacach sporadycznego używania (wolę ten Lumierowy) włosie jest w kolorze łososiowym i nijak nie moge go domyć.
OdpowiedzUsuńJako krótkowidz wolę krótkie trzonki :)
mi trzonki jakoś różnicy nie robią - czy są dłuższe czy krótsze... najważniejsze, żeby włosie było w porządku ;)
OdpowiedzUsuńte wyglądaja bardzo przyjemnie
Osobiście wole długie, ale ten zestaw bardzo mi się podoba. Ma wszystko co najważniejsze a cena jest baardzo korzystna. Fajna rzecz. Choćby na prezent.
OdpowiedzUsuńna prezent czy w podróż- są idealne
OdpowiedzUsuńNie lubię czerwieni, ale pędzelki są zgrabne, więc nie pogardziłabym, aczkolwiek sama bym sobie takich nie kupiła jednak.
OdpowiedzUsuńWolę zdecydowanie długie rączki, ale z ogromna chęcią chciałabym ten z krótką rączką do eyelinera, może lepiej by mi się wtedy malowało te kreseczki???hm...
No i wyjątkiem są kubki i flat top do minerałów, podkłady tradycyjne - może być pędzel z długą rączką, ale minerały ma być krótko i już. ;-)