Cruelty Free International nieustannie zwraca się do rządów państw z całego świata, aby wprowadziły zakaz testowania na zwierzętach zarówno składników kosmetycznych jak i gotowych produktów.
Podpisując petycję wspierasz organizację Cruelty Free International oraz przesłanie, że produkcja kosmetyków bez udziału i cierpienia zwierząt jest nie tylko humanitarna, ale jest przede wszystkim dobrym sposobem na prowadzenie firmy.
Podpisane petycje zostaną przedstawione odpowiednim osobom rządzącym, które mogą podjąć decyzję o wprowadzeniu całkowitego zakazu testowania na zwierzętach w celach produkcji kosmetyków.
The Body Shop z dumą wspiera kampanię Cruelty Free International. Zebrane podpisy pomogą nam zrobić wszystko, co jest tylko możliwe, aby zwierzęta nie były wykorzystywane podczas testów w przemyśle kosmetycznym.
Jutro ma miejsce premiera nowej linii kosmetyków do makijażu Lily Cole- będąc w sklepie podpiszcie petycję!
pozdrawiam
Aga
Proponuję aby The Body Shop na początku zwrócił się z tą petycją do koncernu, do którego przynależy, czyli do L'Oreala - który testuje z upodobaniem, a The Body Shopem sobie poprawia PR. Mam nadzieję, że TBS, z racji współpracy z Tobą, przeczyta ten komentarz i faktycznie starania o zmiany ws. testów na zwierzętach, zacznie od swojego podwórka. Nie jestem w stanie absolutnie kupować czegokolwiek od TBS, kiedy oni angażują się w takie hipokrytyczne działania, niestety :(
OdpowiedzUsuńdokladnie tak :/ fakt ze dobra akcja i zwroci uwage wielu osob ktore do tej pory nie zwracaly na to uwagi ale niestety TBS nalezy do koncernu testujacego co jest hipokryzja z ich strony :/
Usuńale warto podpisać petycję, tak czy nie
Usuńoczywiscie ze warto :) ja podpisuje kazda ktora mi wpadnie w rece w tym temacie :)
Usuńżaden zwierzak nie powinien cierpieć
Usuńtestowanie jest straszne ;/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w angielskich sklepach także jest ta akcja - chętnie podpiszę jak znajdę!
OdpowiedzUsuńzabawne, co cobie w lorealu wymyślili,
OdpowiedzUsuńteraz niech sie dostosuja :P
Dzis rano trafilam na ta petycje na wizazu i zaraz po tym napisalam na scianie TBS na FB posta na ten temat... ciekawe co odpisza ;)
OdpowiedzUsuńPetycję podpisać warto ALE to nie zmienia faktu że TBS jest w tym momencie mega hipokrytą jako firma. I obawiam się że clue całej tej akcji jest nie tyle zwrócenie uwagi na problem, co autopromocja. Bo postawa pro-eco jest trendy i się sprzedaje.
OdpowiedzUsuńtbs nalezy do koncernu, ktory slynie z testowania. hipokryzja
OdpowiedzUsuńale obłuda, po prostu green washing!!
OdpowiedzUsuń