sobota, 7 września 2013

Krem do rąk Intensiv Kamill

Ostatnie tygodnie to niezły wycisk dla moich rąk. Remont, w tym skrobanie, mycie, gruntowanie czy malowanie ścian - to wszystko nie ma dobrego wpływu na skórę dłoni. Potrzebuję intensywnej pielęgnacji. Czy ten krem temu podoła?
 Krem do rąk Intensiv Kamill



                                                              Kilka słów od producenta                                                           

Chroni i wspomaga regenerację zniszczonych rąk. Dzięki bogatej formule z olejem sojowym, witaminą A połączonej ze skoncentrowaną siłą rumianku działają szczególnie intensywnie.
Zmiękcza i wygładza skórę, chroni ją przed działaniem szkodliwych czynników, działa jak naturalny filtr słoneczny. Oprócz wyciągu z rumianku i bisabololu zawiera także aloes, który poprawia ukrwienie skóry, nawilża ją i dezynfekuje. W jego skład wchodzi też olej z awokado, który penetruje skórę i toruje innym substancjom odżywczym drogę do najgłębszych warstw naskórka.
opis producenta
Pojemność: 100ml
Cena: 8-9zł

                                                                      Moja opinia                                                                         

Bardzo polubiłam wersję Soft&Dry, czy Intensiv stanie też na wysokości zadania? Zwłaszcza w obliczu tak ciężkiej próby jaką jest remont?

Opakowanie
miękka estetyczna tubka


Konsystencja 
kremowa, dość treściwa


Kolor/zapach 
aromat przyjemny dla nosa, kosmetyczny, niemęczący

Aplikacja 
nakładam go kilka razy dziennie

Działanie 
Na pewno jest to bardziej odżywczy i treściwy brat wersji Soft&Dry. Mimo swej bogatej formuły przeznaczonej do silnej regeneracji skóry dłoni, wchłania się przyzwoicie i nie pozostawia zbyt wyczuwalnego tłustego filmu.  Moje zmaltretowane remontem dłonie go uwielbiają! Wyraźnie zmiękcza skórę, nawilża ją i odżywia. Poprawia też stan skórek i paznokci. Jest moim kołem ratunkowym :)
To kolejny krem do rąk Kamill który przypadł mi bardzo do gustu. Ciekawa jestem czy reszta ich produktów też mnie zachwyci.

Podsumowując... 

Plusy 
 niedrogi
wydajny
 mimo treściwej receptury nie jest tłusty 
nie pozostawia lepiej powłoczki
przyjemnie pachnie
regeneruje, nawilża i zmiękcza skórę
Minusy 
nie odnotowałam żadnych :)


Skład/INCI

Moja ocena 
5/5

pozdrawiam 
Aga

ps. remont w toku, jesteście ciekawi efektów? Zdradzę że baaardzo dużo się zmieni :) co Wy na to by dać wszystkie przemiany na bloga? Zdjęcia, opisy itp :)

14 komentarzy:

  1. Doskonale Cię rozumiem :) od poniedziałku ruszam z budową i ostatni tydzień dał popalić moim dłoniom ale to niestety dopiero początek... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze żadnego kremu Kamill, chyba muszę kupić w końcu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to chyba najbardziej popularne kremy do rąk :))) znam je od dziecka :) warto przetestować, nie są drogie :)

      Usuń
  3. Nie stosowałam nigdy tego kremu ale teraz na pewno wypróbuję.;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrzyłam na niego tyle razy, ale nigdy nie kupiłam. Teraz będę miała na uwadze Twoją recenzję przy kolejnej wizycie w sklepie :) Ja jak na razie mam tylko ulubieńca Zimowego- Soraya Winter Beauty (bardzo polecam) ale na cieplejsze pory roku jest jednak troszkę za mocny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daawno nie miałam do czynienia z kosmetykami Soraya :) muszę pomyśleć o tym kremie przed zimą :)

      Usuń
  5. Fajny kremik, kiedyś kremy Kamill były moimi ulubionymi do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś zieloną wersję, byłam całkiem zadowolona :)

    Pozdrawiam i zapraszam na mojego pierwszego posta www.nazywam-sie-kasia.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)