Mój pierwszy raz z lakierami firmy Deni Carte :) Wybrałam na próbę dwa kolory, dzisiaj opowiem i przede wszystkim pokażę Was pierwszy z nich. Czy skończy się na tych dwóch lakierach czy skradną moje serce?
Lakier w kolorze głębokiego kobaltu. Wyrazisty ale nie neonowy. Daje kremowe wykończenie. W moim egzemplarzu trafiłam na nieco zniekształcony pędzelek, jakby się odgniótł z jednej strony. Trochę to utrudniało aplikację ale bez tragedii :) Konsystencja rzadka, rozlewająca się, trzeba nakładać małe ilości bo większa porcja ucieka na skórki. Gdy lakier trochę zgęstnieje z czasem będzie lepszy. Kryje dobrze przy dwóch warstwach. Trwałość w porządku, pierwszy odprysk (mały) po 3 dniach.
pozdrawiam, Aga
Śliczny kolor ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Coz za glebia! *.*
OdpowiedzUsuńAleee kolorek.
OdpowiedzUsuń3 dni to, jak dla mnie, całkiem nieźle, gdyż zwykle odprysk na drugi dzień jest :( !
J.
Śliczny kolor. Zdradz jak dbasz teraz o paznokcie :-)
OdpowiedzUsuńtak szczerze to za bardzo nie dbam :) krem do rąk, raz w tygodniu manicure, nawet nie nawilżam o zgrozo skórek i nie stosuję odzywki do paznokci :/
UsuńPrzepiękny *.* Od razu kojarzy mi się z wakacjami :)
OdpowiedzUsuńAga, nie na temat, ale mam nadzieję, że pomożesz: potrzebny dobry, niedrogi krem pod oczy na pierwsze zmarszczki, takie cieniutkie, skóra wysuszona.
OdpowiedzUsuńAnju, przede wszystkim nawilż porządnie. Nie wiem czy odżywczy krem nie obciąży skóry. Dla mnie numero uno jest Dermedic EFFECTIVAL, tu jest recenzja http://agowepetitki.blogspot.com/2012/10/effectival-odzywczy-krem-pod-oczy.html
UsuńDziękuję, cenię sobie Twoje rady, także sięgnę po niego i wypróbuję :)
Usuńbardzo ciekawy kolor;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor <3
OdpowiedzUsuńkolor śliczny, bardzo lubię granatową tonację. Mnie lakiery z deni carte trzymają się tydzień. teraz mam taki w kolorze fuksji:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAgo, jesteś z niego zadowolona? Warto dla niego porzucić Bell? ;-)
OdpowiedzUsuń