Naprodukowałam się dzisiaj i to sporo :) wstałam rano z myślą o nakręceniu ulubieńców roku 2013. Tych kosmetycznych i tych nie. Około 11 zaczęłam przeglądać blog pod kątem produktów które mnie zachwyciły. Potem rekonesans w łazience, pudłach z kosmetykami , komodzie .... Stół posłużył mi do posegregowania tematycznie tego co nazbierałam pieczołowicie przez prawie godzinę. Następny krok to ustawienie aparatu, światła i ogarnięcie swojego wyglądu. I tak, około godziny 13:30 , zdyszana, zasapana zasiadłam przed obiektywem by opowiedzieć Wam o moich odkryciach w minionym roku. Jesteście ciekawi? Jeśli uda mi się zrzucić na yt jeszcze dzisiaj pierwszy filmik, zobaczycie wieczorem ulubieńców w kategorii kosmetyki kolorowe :) Jutro z kolei uraczę Was opowieścią o smaczkach pielęgnacyjnych a pojutrze- małe co nieco niekosmetycznie :)
zapraszam :) i pozdrawiam
Aga
Jestem bardzo ciekawa Twoich kosmetycznych hitów jak i niekosmetycznych! :)
OdpowiedzUsuńA z innej beczki.. jak mój mąż zobaczył to zdjęcie to stwierdził, że chce się ze mną rozwieść :P Ps. Sliczny kolor na ustach masz :)
czekamy, czekamy ;D
OdpowiedzUsuńPrzy takim "przerobie" rocznym tego rodzaju podsumowania to chyba nie lada wyzwanie! ;) czekam niecierpliwie
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam :) ja nawet nie zabieram się do podsumowania - musiałabym stworzyć dziesiątki kategorii - tyle produktów polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńZaraz zerknę czy filmik już jest :)
OdpowiedzUsuńJa czekam najbardziej na Twoich ulubieńców kosmetycznych, ale jeszcze bardziej pielęgnacyjnych, bo jesteś dla mnie Guru pielęgnacji. Obejrzałam inne yutuberki, ale najbardziej wyczekiwana jesteś właśnie Ty... i ciągle zaglądam i sprawdzam czy to już?
OdpowiedzUsuńCzekamy z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńCzemu ja nic nie wiem o nowej paletce? o joj, musimy nadrobić nasze rozmowy :)
OdpowiedzUsuń