Czas na czwartą i ostatnią wieżyczkę Glazel którą posiadam :)
Ta jakoś mi najmniej przypadła do serca. Przynajmniej na razie.
|
taki bursztynek :) składa się ze sporych drobinek /płatków które na sucho nie trzymają się wcale skóry, potrzebna jest baza czy jakiś inny przyklejacz |
|
bordo, nieco stonowane- drobne |
|
żółty z bursztynem, drobny |
|
niebieski, ma wyraźne drobinki, na sucho słabo się trzyma i jest raczej transparentny |
|
jasna szarość, na sucho dość transparentny w kolorze ale daje piękny połysk , taki iskierkowy |
|
brunatny brąz, całkiem nieźle kryje na sucho |
|
stalowa szarość |
|
fiolet, na sucho przejrzysty |
|
cienie aplikowane na skórę potraktowaną bazą |
|
cienie aplikowane na sucho na gołą skórę bez żadnej bazy |
Za jakiś czas recenzja wieżyczek :)
pozdrawiam
Aga
Kolorki ma ładniutkie :) Też taką chcę :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory ;)
OdpowiedzUsuńświetna ta wieżyczka :P najbardziej podoba mi się szary :)
OdpowiedzUsuńBez bazy są słabiutkie, z bazą piękne. Najbardziej podoba mi się niebieski i szary.
OdpowiedzUsuńbo to takie cienie na inny cień raczej :))
UsuńKolory są przepiękne, ale chyba trudno się je nakłada. Nie sypią się na policzki?
OdpowiedzUsuńjak każde sypkie :) taka forma. Ale jakoś bardzo nie :)przyjemne w obsłudze
Usuńkusisz kolorami :)
OdpowiedzUsuńano kuszę :))
UsuńAle fajne cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńIle Ty masz tych cieni :) Poproszę kiedyś o zdjęcia zbiorowe wszystkich Twoich cieni :)
OdpowiedzUsuń