Niedzielnie, listopadowo i zapachowo :) Koniec kolejnego tygodnia pachnącego Yankee Candle ze sklepu Goodies.pl
Midsummer's Night czyli Sen Nocy Letniej...
Zaśnij głęboko i
wejdź do fantastycznego świata dzikiego lasu, w którym buszują rezolutne
elfy i duchy, i w którym rozgrywają się zawiłe, miłosne intrygi.
Przywitaj się ze słynnym Pukiem i zanurz w fabule spisanej ręką Mistrza
Szekspira. A potem... obudź się z tej letniej fantazji i zatoń w męskim
aksamicie Midsummer's Night – głębi cudownego wosku, którego kompozycja
zainspirowana została losami Tytanii, Hermii i Lizandra. Stań na brzegu
jawy i snu, przekonaj się, jak bardzo hipnotyzujące jest połączenie
ciężkiego piżma, mahoniowej wody kolońskiej, paczuli i słodkich,
korzennych wątków.
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach przypraw korzennych, piżma, paczuli, szałwi oraz mahoniowej wody kolońskiej.*
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach przypraw korzennych, piżma, paczuli, szałwi oraz mahoniowej wody kolońskiej.*
Tak, to mężczyzna. Szykuje się na randkę, może pierwszą? Zapewne tak jest gdyż chce zrobić duże wrażenie. Sięga po wodę toaletową i zlewa się nią. Czuć tylko sztuczny aromat sklepowego zapachu. Zabrakło mężczyzny.
Red Velvet czyli Czerwony Aksamit...
Wysublimowany,
hollywoodzki przysmak – spektakularny tort doskonale sprawdzający się w
roli ozdoby wykwintnych przyjęć. Na deser określany mianem Red Velvet
składa się intensywnie czerwony, maślany i utarty z dodatkiem laski
wanilii biszkopt przełożony sporą ilością pysznej, kremowej bitej
śmietany. Idealna prostota, doskonała jedwabistość i wyjątkowy szyk. A
do tego – kuszący zmysły zapach, który łączy w sobie aromat kuchennych
przypraw, garść cukru i sporą ilość sycącego lukru, czyli składników w
oparciu o które skomponowana została szata zapachowa równie wykwintnego,
także mocno czerwonego wosku inspirowanego słynnym deserem. Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach waniliowego biszkoptu.*
To zapach ciasta zrobionego przeze mnie. Za słodki krem, zbyt dużo korzennych przypraw i przypalony biszkopt.
Macintosh Spice czyli Korzenny Macintosh...
Pachnące, soczyste,
idealnie okrągłe i lekko rumiane Macintoshe – pyszne, delikatnie
kwaskowate jabłka rosnące w przydomowym sadzie – to zapowiedź końca lata
i wskazówka, że czas najwyższy zacząć przygotowywać zimowe przetwory.
Te najlepsze, jabłkowe, mocno zawekowane musy posypane są cynamonem –
słodkim, orientalnym, korzennym i idealnie komponującym się z jabłkowym
miąższem. Macintosh Spice to domowy deser – cudowna, babcina, podana na
ciepło szarlotka, która za sprawą magii Yankee Candle zamknięta została w
aromaterapeutycznym, naturalnym wosku.
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach korzennego Macintosha posypanego cynamonem.*
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach korzennego Macintosha posypanego cynamonem.*
Pieczone jabłka z cynamonem nieco drażnią mój nos ale zarazem urzekają. Nie za słodko, nieco korzennie.
***
Trzy zapachy, każdy inny. I żaden mnie nie zaczarował. Sen nocy Letniej przypomina mi nastolatka który przed pierwszą randką zlał się tanią wodą kolońską kupioną w kiosku. Czerwony Aksamit to wypisz wymaluj ciasto zrobione przeze mnie- za słodkie, przypalone, pewnie ma też zakalca. Korzenny Macintosh ratuje sytuację choć nie został moim ulubieńcem.
A Wy jak odbieracie te zapachy?
pozdrawiam
Aga
Oj Aga z tym ciastem to nie przesadzaj :) Rozbawiłaś mnie tym podsumowaniem, dziękuję bo humor ostatnio u mnie szwankuję.
OdpowiedzUsuńExtension, nie przesadzam :))) marna ze mnie "piekarka"ciast :))
UsuńCieszę się że poprawiłam nieco humor :*
Tak samo opisałam Midsummers. Za to red velvet bardzo lubię, chociaż jest on trochę sztuczny :P
OdpowiedzUsuńsztuczne i mało udane to ciasto ;)))
UsuńWczoraj wąchałam Midsummer i miałam takie samo skojarzenie:) Jabłuszko chyba też przeszło przez moje ręce, ale na listopad wybrałam sobie Turqoise sky :)
OdpowiedzUsuńKarmelku, Turqoise Sky jest śliczne :)
UsuńA ja uwielbiam red velvet....... :)
OdpowiedzUsuńdobrze z każdy odbiera inaczej zapachy i każdy znajdzie coś dla siebie :)
Usuńjedna z lepszych recenzji YC..przyznam,że już mam trochę dosoyć YC bo zaraz wyskoczy mi z lodówki ;) a nawet nigdy żadnej nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMonico, też tak myśałam dopóki ich nie miałam :) a eraz sama szukam ich recenzji :) uzależniają
UsuńMnie Midsummer's Night też drażni, przynajmniej w sklepie, bo nigdy go jeszcze nie kupiłam i nie wypróbowałam....
OdpowiedzUsuńAle za to bardzo lubię Red Velvet, sprawia, że całe mieszkanie pachnie ciastem :)
w moim przypadku to nieudane ciasto :) a Midsummer's jest męczące i drażniące, fakt
Usuńjeszcze nie próbowałam wosków, póki co świeczki zapachowe i olejki, może kiedyś się uda :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie polecam woski jako formę zapachową do domu :) pachną chyba najintensywniej
UsuńUwielbiam te świeczki.Mają przepiękne i unikalne zapachy :)
OdpowiedzUsuńwww.prostozszafy.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńkurcze, nie znam żadnego z nich :) choć kojarzę ze sklepu, ale widać nie zapadły mi w pamięci, skoro nawet nie pamietam jak pachniały.. na pewno nie wzbudziły zainteresowania, skoro nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich, ale moimi faworytami są chwilowo 3 zapachy: Soft Blanket, Pink Sands i oczywiście Pineapple Cilantro :) Chociaż już szykuję się na zakupy kolejnych zapachów :D
OdpowiedzUsuńMidsummer's Night uwielbiam, to dla mnie zapach seksownego mężczyzny :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tych zapachów... więc zostaje mi tylko poruszyć moją wyobraźnię i marzyć :)
OdpowiedzUsuńjabłka z cynamonem brzmi bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaopatrzyłam się po raz pierwszy w zestaw wosków. (Stety, niestety) nie wybrałam żadnego z opisanych tutaj. Póki co wąchałam je przez folię więc ciężko mi jeszcze coś powiedzieć o każdym z zapachów, ale już czuję, że bardzo się z woskami polubimy.
OdpowiedzUsuńi jakie wybrałaś?
UsuńCały zestaw - aż 9 :). Na pierwszy ogień poszła herbatka rumiankowa
Usuń