I tak przez jeden lakier postawiłam krzyżyk na całej firmie. Czasem wzdychałam podziwiając kolory ale nigdy już nie zdecydowałam się na kupno China Glaze.
Czy za sprawą hurtowni kosmetycznej Beauty Flo moje negatywne nastawienie zmieni się o 180 stopni? A może tylko potwierdzę i ugruntuję złe wrażenie?
Przekonajmy się :)
Mam 5 lakierów. W tym jeden pękacz. To Wy wybieracie kolejność w jakiej ukażą się na blogu.
Zapraszam do oddawania głosów :)
pozdrawiam
chora (nadal) Aga
Nie znam ich po nazwach, ale domyślam się, ze są wypisane w kolejności i mam nadzieję, żę zagłosowałam na ten, który mi się podoba:D
OdpowiedzUsuńja mam ravishing, dahling - jedyny lakier z CG i ulubiona czerwień.
OdpowiedzUsuńZagłosowałam.
OdpowiedzUsuńJa z lakierami tej firmy nie miałam jeszcze do czynienia ale fakt, że kolory maja cudne.
OdpowiedzUsuńJealousJelly - zanim zagłosujesz masz je ustawione w sondzie w/g kolejności na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńPiękne czerwienie, długo nie mogłam podjąć decyzji :)
OdpowiedzUsuńPiękne lakiery... zakochałam się :D
OdpowiedzUsuńpierwszy z lewej to taki czekoladowy brąz, z rudymi tonami
OdpowiedzUsuńdziękuję za Wasze głosy :* wszystkie lakiery pojawią się jeszcze przed świętami
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za czerwienia na pazokciach ale ten w srodku taki swiateczy :D ... podoba mi sie.
OdpowiedzUsuńJestem strasznie ciekawa Salsy :)
OdpowiedzUsuńmój wybór na 2 miejscu :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam lakieru CG, ale słyszałam o nich wiele dobrego!
OdpowiedzUsuńJesli nie spodoba Ci sie Ruby Pumps to ja juz nie wiem:P
OdpowiedzUsuńTheOleskaaa :P przyjdziesz i mi wtłuczesz? :)))
OdpowiedzUsuńhm, ja mam chyba z 8 chinek i wszystkie super :D ruby pumps mam, klasyka :)
OdpowiedzUsuńpumpsami po głowie ;d
OdpowiedzUsuń