Zakatarzona niedziela... a mimo to mój nos uwiedziony zapachami Yankee Candle :) Zapraszam na kolejną pachnącą notkę z woskami YC i sklepem Goodies.pl
Tydzień upłynął mi od znakiem trzech bajkowych nieco zapachów: Dziecięce Marzenie, Zachód Słońca nad Jeziorem i Tęczowa Dolina.
a Child's Wish czyli Dziecięce Marzenie...
Kompozycja beztroska jak zabawa w gronie małoletnich przyjaciół i gwarantująca poczucie bezpieczeństwa kojarzące się z pełną miłości opieką kochanych rodziców. Pachnąca najpiękniejszym bukietem kwiatów – ale nie tym, który kupić można w osiedlowej kwiaciarni! Pąki zamknięte w wosku A Child Wish to płatki ozdabiające wszystkimi kolorami tęczy wiosenną łąkę – nasz ulubiony plac dziecięcych zabaw i miejsce, do którego z czułością wracamy wspomnieniami. A Child Wish to powrót do dzieciństwa – sielskiego, beztroskiego, czeszącego jasne włosy świeżym wiatrem. To kompozycja cudowna, radosna i bezpieczna – idealna dla marzycieli i idealistów.
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach polnych kwiatów. *
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach polnych kwiatów. *
Zamykam oczy i natychmiast ląduję na wiosennej łące pełnej kwiatów. Mam kilka lat, dwa kucyki na głowie i śmieję się w głos. Włosy wplątują mi się w słodką watę cukrową którą kupił mi na odpuście tata. Wiosna, dzieciństwo beztroska...
Lake Sunset czyli Zachód Słońca nad Jeziorem...
Świeże powietrze, ciepłe promienie przygotowującego się do snu słońca i kalejdoskop aromatów natury – tak maluje się aura spokojnego, spędzanego nad brzegiem jeziora wieczoru. W ten sam sposób prezentuje się też pomysł na domową sesję aromaterapeutyczną – uspokajającą, dającą ukojenie i przywodzącą na myśl najpiękniejsze, wakacyjne chwile. Wosk Lake Sunset to wielka moc zamknięta w drobnej formie i propozycja idealna dla wszystkich osób, które – walcząc z jesienną pluchą – marzą o wejściu do wehikuły czasu, który zabierze je wprost na sierpniowe, przyjeziorne molo.
Wosk z serii Housewarmer przypominający zapach zachodu słońca nad jeziorem.*
Wspomnienie lata- bogactwo aromatów kusi, przyzywa, intryguje. Piżmo przeplata się z egzotycznym mango, rześkim powietrzem i pudrową wonią. Bogaty, konkretny zapach.
River Valley czyli Tęczowa Dolina...
Spacer nad brzegiem rzeki łagodzi zmysły, koi nerwy i skłania do refleksji. Umiarkowany nurt czystej wody, spotkanie z dziką roślinnością i zachodzącym słońcem – takim, niezwykle ujmującym, wieczornym krajobrazem zainspirowana została kompozycja River Valley. Naturalne ekstrakty z ciepłego bursztynu, liści dębu i powalającej ziołowymi akcentami szałwii doprawiono świeżym powietrzem i chłodzącą mgiełką z krystalicznej wody. Przechadzka przyrzeczną doliną to raj dla zmysłów i relaks, który doskonale oczyszcza zmęczone ciało i trapioną codziennymi problemami duszę.
Wosk z serii Housewarmer łączący w sobie zapach ekstraktów z bursztyna, liści dębu oraz szałwi.*
Świeżość morskiej bryzy która lekko przełamują zioła. Nieco męski, rześki zapach.
W tym tygodniu miałam problem z wybraniem ulubionego zapachu. Tęczowa Dolina mnie nie urzekła ale Dziecięce Marzenie i Zachód Słońca... już tak :) Znacie te woski? Który z nich jest Waszym faworytem?
pozdrawiam
Aga
uwielbiam Lake Sunset ;)
OdpowiedzUsuńbogaty zapach :) idę sobie zapalić :)))
UsuńJa lubię River Valley wtedy, gdy zmęczą mnie trochę wszelkie słodkie i perfumowane zapachy i mam ochotę na coś rześkiego i subtelnego...A Child's Wish jest piękny, ale niestety, ja muszę wsadzić nos w kominek żeby go poczuć. Szkoda, gdyby nie to, pewnie kupowałabym go nałogowo.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, Child's Wish jest raczej subtelnym zapachem
Usuńnie mam jeszcze żadnego. ale to się mam nadzieję niebawem zmieni:D problem będzie ogromny z wyborem, chociaż w sklepie stacjonarnym gdzie ostatnio je widziałam nie mają ich dużo, więc moze nie będzie tak źle:P
OdpowiedzUsuńDziś zakupiłam w biedronie kominek za coś ok. 6,80.. zaoszczędzone na jeszcze jeden wosk:D
:D uważaj bo woski uzależniają :)))
Usuńjuż się boję:D a nie są jakies duszące? bo generalnie denerwują mnie wszelkie choinki zapachowe i tego typu dodatki:P
Usuńintensywność zapachu to kwestia indywidualna konkretnego wosku :) ale nie s duszące a aromaty są o niebo lepsze niż te w choinkach zapachowych ;)
Usuńto bardzo dobrze:)
UsuńLake Sunset jest cudowny, bardzo go lubię. Pozostałych jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńpiękny :) już go dwa razy odpalałam i wciąż mnie zachwyca :)
Usuńoj nie miałam żadnego z tych ale uwielbiam te zapachy <3
OdpowiedzUsuńpolecam w takim razie Lake Sunset :) a jaki YC jest Twoim ulubionym?
UsuńZ tych 3 zapachów posiadam w swojej kolekcji Child's Wish. Pachnie przepięknie. Mam nadzieję, że moja kolekcja niedługo się powiększy :)
OdpowiedzUsuńpiękny jest tylko delikatny bardzo :)
UsuńŻadnego z tych zapachów jeszcze nie miałam, ale czuję się skuszona ;)
OdpowiedzUsuńszczególnie zwróć uwagę na Lake Sunset :)
Usuń