środa, 22 lutego 2012

Domowa Mezoterapia: Colostrum + Derma roller DNS

Jakiś czas temu wspominałam Wam że zamierzam  wyrolować cellulit  

Minęło już kilka tygodni, jedna seria zabiegów za mną i czas na moje przemyślenia. Zapraszam serdecznie :)


Domowa Mezoterapia: balsam Colostrum + Derma roller DNS

  
Kilka słów od producenta                            

Połączenie Colostrum, Kolagenu, Kwasu Hialuronowego oraz protein jedwabiu w konsystencji umożliwiającej komfortowe i skuteczne aplikowanie kosmeceutyku na większej powierzchni ciała.

Działanie SERUM Colostrum 2h:
regeneruje skórę na poziomie komórkowym,
spowalnia i powoduje regres starzenia się skóry,
wygładza zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych,
głęboko nawilża i ujędrnia skórę,
redukuje tkankę tłuszczową,
błyskawicznie regeneruje skórę po oparzeniach
i odmrożeniach (cysteina, metionina, walina, leucyna,
izoleucyna, cynk, żelazo, EGF, IGF-1),
wzmacnia naczynia krwionośne (wit. K, C),
działa antyseptycznie (lizozym, laktoferyna,
laktoperoksydaza, α-laktoalbumina),
wiąże wodę w naskórku (treonina, kwas
glutaminowy, seryna, NMF)
zwalcza wolne rodniki (wit. A, C, E,
enzymy antyoksydacyjne, estrogen, cynk,
selen, miedź, mangan, kobalt)
wpływa na syntezę kolagenu (cytokiny).

Składniki:
Colostrum, Collagen, Hyaluronic Acid, Silk, EGF - Epidermal Growth Factor, IGF-1, IGF-2 - Insulin-like Growth Factors, NMF - Natural Moisturizing Factor, FGF - Fibroblast Growth Factor, Lisozyme, Lactoperoxidase, Lactoferrin (LF), α-Lactoalbumin (LA), Estrogen, Zincum, Leucine, Methionine, Valine, Cytokines, Cysteine, Isoleucine, A, C, E, K vitaminium, TGF-α, TGF-ß - Transforming Growth Factors.

Pozostałe składniki:
Aqua, Glycerin, Nylon-12, Cyclopentasiloxane, Dicaprylyl Ether, Isohexadecane, Hydrogeneted Polyisobutene, Ethylhexyl Stearate, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Colostrum Bovinum, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Stearic Acid, Palmitic Acid, Petrolatum, Cetearyl Isononanoate, Dimethicone, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Sodium Hyaluronate, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Hydrolzed Silc, Betaglucan, Collagen, Carbomer, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Triethanolamine, Silicia, Benzyl Salicylate, Coumarin, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Hydroxyisohexyl-3-Cyclohexene Carboxyaldehyde, Alpha-Methyl Ionone, Benzyl Benzoate, Limonene, Parfum

W zestawie:
DNS DERMA ROLLER
- hermetycznie zamknięte opakowanie
- plastikowe etui do higienicznego przechowywania
- tytanowe igły 0,5 mm
- certyfikatem CE.

 źródło www.genescope.pl

pojemność: 120ml (balsam)
cena:450zł

 
Zestaw ten można kupić tutaj klik

Moja opinia                                              

Dzięki Magazynowi Drogeria w moje ręce trafił zestaw do domowej mezoterapii. Czy pomógł mi w pozbyciu się cellulitu?

Wizualna strona produktu:
Balsam jest zamknięty w białym opakowaniu. Nie jest to lekki miękki plastik, tylko ciężka i twarda  butelka. Wizualnie produkt przedstawia się bardzo estetycznie- design jest prosty i sugeruje profesjonalną zawartość.



Posiada wygodny dozownik-pompkę.


Derma roller DNS to rolka o igłach 0,5mm.  Wygodna długa rączka ułatwia użytkowanie rolki.

 



Konsystencja:
Balsam ma dość lekką , mokrą konsystencję. Gdy zaczynam go rozcierać , pojawia się biały nalot i produkt staje się wyraźnie bardziej treściwy.



Kolor i zapach:
Balsam jest w kolorze białym. Pachnie przyjemne, lekko cytrusowo. Woń ta uatrakcyjnia  stosowanie kosmetyku.

Aplikacja:
Rolowanie skóry przed aplikacją balsamu sprzyja przenikaniu substancji aktywnych dlatego znacznie podnosi efektywność działania.


Należy pamiętać by przed każdym zabiegiem  zdezynfekować rolkę.
Przykładam ją do skóry i poruszam tam i z powrotem, w różnych kierunkach: poziomo, pionowo i po skosie co najmniej 10 razy (trwa to ok 6-8 minut). Następnym krokiem jest aplikacja balsamu Colostrum który delikatnie wmasowuję w skórę poddaną rolowaniu.


 Zabiegi wykonywałam 5 razy w tygodniu przez okres 21 dni co daje nam 1 serię (15 zabiegów).


Działanie:
Przyznaję się szczerze, mój stosunek do tego produktu był bardzo sceptyczny. Choć rolowanie od dłuższego czasu wydawało mi się świetnym sposobem na ułatwienie wnikania substancji aktywnych  w głąb skóry to jednak balsam do ciała za kilkaset złotych?
A jednak zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Może mój cellulit nie jest bardzo zaawansowany i widoczny przede wszystkim po ściśnięciu skóry, jednak defekt ten istniał i byłam go świadoma.  Przetestowałam wiele różnych kosmetyków które jedynie łagodziły mój cellulit (mimo stosowania odpowiedniej diety czy masażu).
Gdy zaczęłam testować balsam Colostrum rzuciłam mu spore wyzwanie.  Postanowiłam bowiem by nie dołączać do kuracji diety i masażu w celu  pokazania efektów tylko i wyłącznie działania Colostrum oraz rolowania. Czy warto było? Oceńcie sami.


Na tym zdjęciu jest efekt wyjściowy, widoczny cellulit (po ściśnięciu skóry dłońmi) . Widać wyraźnie nierówności skóry, typową skórkę pomarańczową. Skóra jest pozbawiona elastyczności, nieco rozlazła. Można ją bez problemu złapać w dłonie i odciągnąć od ciała






Tu z kolei efekt po serii 15 zabiegów.


Można zauważyć że nie tylko cellulit został bardzo ograniczony ale sama skóra stała się bardziej zwarta, odzyskała swoją gęstość, jędrność i elastyczność. Już tak łatwo nie chwytam jej w dłonie.


Balsam w duecie z rolką zadziałał i to jak! Do tej pory jestem pod ogromnym wrażeniem efektów jakie uzyskałam po zaledwie 3 tygodniach kuracji. Nie wiem czy te czary-mary zawdzięczam Colostrum czy rolowaniu, zapewne jedno i drugie przyczyniło się do sukcesu mojej akcji :)





 

Podsumowując...


Plusy
  • wydajność
  • estetyczne proste opakowanie
  • zapach
  • skuteczność: złagodzenie cellulitu i wzmocnienie ogólne skóry

Minusy
  •  lekki dyskomfort podczas rolowania
  • cena

Stosunek ceny do pojemności oraz jakości:
Zestaw do domowej mezoterapii (balsam Colstrum oraz rolka) to koszt 450zł. Niemało. Nie wiem czy zadecydowałabym się na taki duży wydatek- myślę że w ciemno na pewno nie. Jednak balsam jest niesamowicie wydajny i przede wszystkim skuteczny. Wolę wydać więcej na coś co zadziała niż topić drobne kwoty w nieefektywnych kosmetykach

Skład/INCI


Moja ocena
4,5/5


pozdrawiam
Aga



34 komentarze:

  1. wow!!! zarowno do efektu jak i do ceny...

    OdpowiedzUsuń
  2. ja stosuje colostrum do twarzy :)
    fajne efekty Ci dał z tym cellulitem

    OdpowiedzUsuń
  3. efekt jest naprawdę świetny!ale ja póki co powalczę ćwiczeniami :D

    OdpowiedzUsuń
  4. efekt świetny, jeszcze nie widziałam aby jakiś kosmetyk tak zniwelował cellulit, tylko niestety cena odstrasza..

    OdpowiedzUsuń
  5. Efekt - wielkie WOW. Cena skutecznie odstrasza, bo to tylko 120ml, więc wizualnie człowiek zastanawia się za co zapłacił. Patrząc na skład, balsam nie wydaje się być jakimś cudownym kosmetykiem ... Może faktycznie ta rolka działa cuda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok myliłam się.... skład jednak zawiera dziwne rzeczy :P które wspomagają odwrócenie procesów starzenia itd. ;) Mam tylko nadzieję, że dobrze traktują te krówki....

      Usuń
  6. Wow, wspaniały efekt! Myślę, że jeśli dla kogoś uda i ich wygląd stanowią bardzo ważną rolę, warto zainwestować.

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurczę, efekt super - chyba się przeproszę z moim derma rollerem - na twarzy nic nie zdziałał, ale moze na udach pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta cena nie jest duża, jak za taki efekt! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja sie zastanawiam czy ten roller działałby z jakimś innym kremem na cellulit.Sama rolka nie jest droga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oryginalna porządna rolka to koszt prawie 200zł. Pod rolkę nie należy też stosować byle jakiego kosmetyku gdyż w głąb nie przenikają tylko substancje aktywne ale tez cały chemiczny szajs.

      Usuń
    2. Myślałam,że jak rolka kosztuje tyle to serum tańsze.A zestaw tańszy tylko 30zł od serum.Droga sprawa trochę ale efekt SUPER.

      Usuń
    3. Colostrum skutecznie podniosło cenę produktu. Jak sobie o nim poczytałam to wcale się nie dziwie, że działa....

      Usuń
    4. Darianno, kupisz tańsze rolki na al np. ale słyszałam o łamiących się igłach pozostawionych w skórze i inne mrożące krew w żyłach historie. A pod rolkę można coś samorobionego, o krótkim prostym składzie :)

      Usuń
  10. Wow! Tylko czemu to tyle kosztuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. efekt=WOOOOOOOOW!!!!! cena=WOOOOOOOOW!

    OdpowiedzUsuń
  12. efekt rewelacyjny! tylko ta cena...udaję, że nie widzę mojego cellulitu;)

    OdpowiedzUsuń
  13. oooooooooo jestem w ciezkim szoku hehhe :D chyba chceeeeeeeeee :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wow! spadlam z krzesla taki efekt:D przydalo by mi sie cos takiego tylko faktycznie ta cena:(

    OdpowiedzUsuń
  15. No nieźle!
    Tylko ta rolka ma chyba trochę za krótkie igły do ciała (wyczytałam, że 1 mm to minimum).
    Ale nie napisałaś najwazniejszej rzeczy- czy to boli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tovo, z tego co czytałam są jakieś ograniczenia co do dł igieł w użyciu domowym, dlatego mimo ze w zestawie widnieje dł 1mm dostałam 0,5mm jako najwyższą dopuszczalną długość do ciała do użycia w domu. Czy boli... czujesz ukłucia i lekki dyskomfort ale nie nazwałabym tego bólem :)

      Usuń
  16. najmocniej przepraszam za kradzież zdjęcia, nie wiedziałam że pochodzi od Ciebie - już usunięte, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuję :) a zdjęcie było podpisane ;)

      Usuń
  17. Efekty super, ale cena hardkorowa :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny efekt! Droga taka przyjemność, ale z tego, co widzę i z tego, co piszesz wynika, że naprawdę warto! Chyba będę musiała odłożyć trochę pieniędzy na taką "przyjemność" ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow! Kuracja dała realny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ojeje...a w portfelu pusto... cena nie jest taka wysoka jak na taki efekt!

    OdpowiedzUsuń
  21. no dajcie spokój - na allegro ten sam dermoroller DNS kosztuje 39,90 - opakowanie identyczne, a w środku 8 rolek o róznych długościach igieł...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. iii..? Tu podana jest cena zestawu, sam balsam kosztuje ponad 400zł ;)
      Zresztą z czasem wszystko tanieje, kiedyś te rolki były o wiele droższe.

      Usuń
  22. Aga, czy stosowałaś również tego rollera z innymi kosmetykami? Chciałabym wiedzieć, czy efekt daje ten roller czy kosmetyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rolka poprawi wchłanianie każdego produktu, trzeba tylko mądrze wybrać taki który ma substancje aktywne nie w ilościach śladowych bo inaczej efekty będą mierne.

      Usuń
  23. efekty są rewelacyjne! ciekawe jak długo się utrzymają

    OdpowiedzUsuń
  24. Wybaczcie, ale życiu pod rolkę nie wzięłabym czegoś co ma tyle parabenów w składzie :///

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)