piątek, 10 lutego 2012

Medycyna estetyczna- botoks i kolejna relacja

Osiem dni temu poddałam się, jak zapewne wiecie, zabiegowi wstrzyknięcia botoksu :) Dr Michał Słowiański (tego lekarza właśnie wybrałam) wstrzyknął mi botoks w kurze łapki, nieco pod oczami i w czoło (tzw. lwia zmarszczka).
Cała relacja wraz ze zdjęciami jest tutaj


W tej relacji zabrakło mi zdjęć zrobionych w trakcie samego wstrzykiwania, niestety nie miałam możliwości zrobić ich podczas zabiegu.  Dlatego wczoraj, gdy udałam się na wizytę kontrolną, namówiłam siostrę by dała sobie wystrzyknąć botoks a ja to sfotografuję :)))  moja siostra (młodsza) była tym nieco wystraszona ale efekty które zobaczyła u mnie tak jej się spodobały że udało mi się ją wyciągnąć :) dzięki temu mam zdjęcia, myślę że takie uwiecznienie całego zabiegu to świetna sprawa dla osób które zastanawiają się nad czymś takim i chciałyby zobaczyć to "na własne oczy".


Ola, dziękuję! Ja i wszyscy spragnieni tej wiedzy. Zrobiłaś dużo dla medycyny estetycznej i za to ludzkość będzie Ci wdzięczna :))) Twoje poświęcenie zapisze się na kartach historii ;)


Ok, koniec żartów bo mnie siostra zatłucze. Czas na konkrety. I zdjęcia.


efekt wyjściowy- moja siostra ma dwie , już statyczne zmarszczki miedzy brwiami


przygotowanie do zabiegu- dezynfekcja skóry

 
 
 
 
wkłucia (było 5)

tuż po zabiegu

moja zmaltretowana nieco, sponiewierana siostra- ale szczęśliwa że to koniec


Za kilka dni wrzucę zdjęcia efektu gdyż, jak pamiętacie, działanie botoksu jest widoczne po 5-10 dniach.
Przy okazji małe przypomnienie moich zmarszczek :) dzisiaj jest 8 dzień od wstrzyknięcia botuliny w kurze łapki, pod oczy i lwią zmarszczkę.

 tak wyglądam dzisiaj


i efekt przed i po :)


Przypominam chętnym że udało mi się zdobyć rabat dla obserwatorów mojego bloga. Jeśli macie ochotę na botoks czy wypełniacz a nie chcecie zbankrutować, dr Słowiański zrobi Wam czary mary z 20% rabatem. warto :) Tu jest jego strona KLIK
Dr Michał Słowiański  w poniedziałki, środy i piątki przyjmuje w Warszawie na ul. Sikorskiego 9 zaś we wtorki i czwartki w Łodzi na ul. Kilińskiego  24
E-mail: slowian@interia.pl
Telefon: +48 608 230 660

Na hasło Agowe Petitki macie 20% rabatu :)


pozdrawiam 
Aga

49 komentarzy:

  1. Kurcze, jednak żaden kosmetyk nigdy nie da takiego efektu jak zabieg kosmetyczny :) Rewelacja ! Pewnie sama kiedyś się skuszę na coś takiego, ale to raczej za jakieś 10lat.. (taką mam przynajmniej nadzieję ). Było warto, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko jeśli chcesz się zdecydować na medycynę estetyczną nie czekaj aż zmarszczki będą statyczne i głębokie bo wtedy sam botoks nie pomoże.

      Usuń
    2. Aga, a nie uważasz, że wiek poniżej 25 lat to trochę za mało jak na taki zabieg?

      Usuń
  3. Lubię takie rzeczy albo jakieś operacje oglądać w TV ;d ale sama bym sobie igły w twarz wbić nie dała ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. heheh dobre, siostra poświęciła się dla bloga ;) oczywiście z największą korzyścią dla siebie ;))) ahh te wstrzykiwania mi własnie przypomniały, że niedługo idę do pracy, tzn.jak znajdę a mam nadzieję, że tak będzie :) (jestem pielęgniarką) mnie igły akurat bardziej kręcą ;))zastrzyki, pobieranie krwi...uwielbiam..robić ;) oczywiście jak mi robią to już mniej to lubię ;) czekam na efekty u siostry! Bardzo mnie tym wszsytkim zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja siostra raczej sceptycznie podchodzi do takich rzeczy. A do igieł, kłucia tym bardziej. Namówiłam ją :))
      No właśnie, jak coś nam takiego robią to mniej fajnie, ale warto wytrzymać :)
      pozdrawiam

      Usuń
  5. szkoda, że nie mieszkam bliżej - skorzystałabym chętnie:))
    z "lwią" zmarszczką nie ma co za długo czekać, bo póżniej botoks nie daje jej rady - tylko wypełniacz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońce, moja siostra chyba będzie miała też wypełniacz, lekarz oceni efekt za 10 dni bo miała te zmarszczki dość głębokie

      Usuń
    2. ale za to wypełniacz dłużej się trzyma;)

      Usuń
  6. wow, efekty sa naprawde widoczne...

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny efekt
    na kurzych łapkach spoko, tylko przy uśmiechaniu nie podoba mi sie to co teraz dzieje się pod okiem...


    ile płaciłaś generalnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co się dzieje pod okiem? :) Nic, mam tam dwie zmarszczki, te pod samym okiem zniknęły ;)
      a cennik jest na stronie

      Usuń
  8. Aga na zdjęciu przed masz mocno "zciśnięte" oko a na zdjęciach po już nie.To nie odzwierciedla dokałdnie efektu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Darianno, ale na tym polega efekt botoksu między innymi :) mocniej zacisnąć się nie da ;)

      Usuń
  9. Aga to co nie możesz już zmrużyć oka?

    OdpowiedzUsuń
  10. zmrużyć mogę :) ale ja tu pokazuję efekt przy mocnym uśmiechu a nie przy mrużeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm ja chyba wolę mieć zmarszczki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czemu?
      Mnie one w sumie bardzo nie przeszkadzały ale, powtarzam, pracuję często twarzą :)

      Usuń
    2. Ciarki mnie przeszły od tych igiełek. A poza tym boję się skutków ubocznych, ja to tak mam że jak się coś ma zepsuć to mi, a potem będę wyglądać B. Tadla z jedną brwią wyżej ;)

      Usuń
  12. ajaz mnie wszytsko zabolalo... :))faktycznie po tych 8 dniach brak zmarszczek u Ciebie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz... jak ja patrzę na te zdjęcia to mnie też ciarki przechodzą... choć czoło praktycznie nie boli.

      Usuń
  13. ja prawde mowiac tez juz myslalam o potraktowaniu mojej pionowej zmarszczki na czole czyms bardziej brutalnym jak kremiki ;D ... bo jest to w sumie moja jedyna zmora i patrzec na nia nie moge :]

    OdpowiedzUsuń
  14. aż mnie boli wszytko..
    zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Sroczko, a jest dość głęboka i widoczna nawet gdy nie marszczysz czoła? Bo botoks rozluźni i zlikwiduje delikatne zmarszczki oraz będzie zapobiegał powstawaniu nowych , ale jak bruzda jest głęboka to trzeba już ją potraktować wypełniaczem.

    OdpowiedzUsuń
  16. az tak bardzo to nie jest ale dla mnie jest jak wielki kanion ;) w stanie niezmarszczonym wyglada podobnie jak u Twojej siostry...

    z tym, ze u mnie koszt takiego zabiegu to ca. 230€ :/ ... ciekawi mnie tez opcja wypelniania kwasem hialuronowym ale ceny sa jeszcze wyzsze...

    OdpowiedzUsuń
  17. oooooo, ceny straszne. A do Polski się nie wybierasz Sroczko :>

    OdpowiedzUsuń
  18. no wlasnie jakos mi nie po drodze :/ ... tak sobie sprawdzilam, ze w szczecinskiej klinice zaplacilabym ponad 100€ mniej ehhh... nie dosc, ze do dentysty jezdze do pl, to wyjdzie na to, ze w przyszlosci bede sie przy okazji wygladzac ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy okazji wizyty u dentysty się wygładzisz :))

      Usuń
    2. tylko do tego dentysty tez mi nie po drodze ;D

      Usuń
  19. ooo chętnie jeśli będę się tam zgłaszać za około pół roku czy więcej spróbuje tej sprawy z rabatem :) czekam na relacje z usteczek : D

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluje odwagi, niestety to nie zabieg dla Mnie, od zawsze boję się igieł i strzykawek... ale zobaczymy może zmienię zdanie;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. wow bardzo widać efekty. sama w przyszłości mam zamiar sobie zrobić botoks kiedy moje zmarszczki staną się bardziej widoczne. mój chłopak twierdzi, że ich nie widzi, ale ja swoje wiem:p

    OdpowiedzUsuń
  22. Dodam coś od siebie-skoro jestem tu "sławną siostrą":))
    Jeśli któraś z Was myślała o takich zabiegach,ale zrezygnowała ze strachu przed bólem,to mogę
    śmiało powiedzieć,że ból jest minimalny.Nie wiem,jak przy kurzych łąpkach,ale czoło, to zupełny
    pikuś:).

    OdpowiedzUsuń
  23. zdjęcia mrożące krew w żyłach ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkoda ze nie mieszkam blizej Łodzi, zafundowałabym mamie. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. A ten strzyk między brwi to trzyma jak długo??

    OdpowiedzUsuń
  26. Aga, wybierasz się może na kolejne ostrzykiwania?? Bo jeśli tak to może znów uda Ci się wynegocjować jakiś rabat za hasło??? :D Chętnie bym skorzystała..... :)))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Aga, wybierasz się może na kolejne ostrzykiwania?? Bo jeśli tak to może znów uda Ci się wynegocjować jakiś rabat za hasło??? :D Chętnie bym skorzystała..... :)))))

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo dobry i rzeczowy artykuł.

    OdpowiedzUsuń

Nie zostawiaj komentarzy w stylu "zapraszam do mnie", linków do bloga etc. Mój blog to nie miejsce na czyjąś reklamę.
Dziękuję :)