Dzisiaj nadszedł sądny dzień pakowania i wysyłki części zamówienia zbiorowego Kryolan. Było tego mnóstwo. Część rzeczy rozdzieliłam już w weekend ale i tak zostało jeszcze mnóstwo do zrobienia.
Z pomocą przyszły mi dwie dzielne superwomen :) Patrycja oraz Magda :)
Zaczęłyśmy od chwili relaksu przy francuskim Les Vignes d'Heloise oraz pysznych babeczkach która przyniosła na pokuszenie Magda.
Po degustacji ochoczo zabrałyśmy się za pakowanie, co zajęło nam, bagatela- 3 godziny. Strach pomyśleć ile czasu spędziłabym przy tym sama.
Viva Pati I Madzia! Wasze zdrowie!
pozdrawiam
Aga
Jak smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMmm ale bym teraz taka kolorowa babeczke zjadla ;)
OdpowiedzUsuńBabeczki mmmm :D
OdpowiedzUsuńMam pytanko - bierzesz udział w tym konkursie ? http://lamode.info/konkursy/articles/karnawalowy_konkurs_mac_glosowanie.html
2 zdjęcia są skradzione - poza fotą Lindy, jest jeszcze jedno foto dziewczyny z pingera (która już o tym do redakcji napisała). Ktoś bezczelnie obrobił foto usuwając nazwę jej bloga z obu fotek.
Fiolko, biorę. Niestety- bo gdyby od początku mówiliby ze konkurs na klikanie-głosowanie to nie brałabym udziału. W takich konkursach wygrywają nabijacze głosów.
UsuńWidziałam te skradzione prace :/ bezczelność.
babeczki i wino i czego chcieć więcej?:)
OdpowiedzUsuńi jeszcze kosmetyki :)) niestety nie do macania tylko zapakowania :)
UsuńUwielbiam taki babskie dni:)
OdpowiedzUsuńojjj jak pieknie wyszly zdjecia!!! :)) mimo pakowania dobrze, ze se zrelaksowalyscie troszkę :)
OdpowiedzUsuńi to bardzo :)) wypiłyśmy prawie cała butlę :)
Usuńprzy winie i babeczkach z Babeczkami ;)
OdpowiedzUsuńha ha :)) trafne stwierdzenie
UsuńAle to wino zachęcająco wygląda, nie wspomnę już o babeczkach ;)
OdpowiedzUsuń